V Ogólnodiecezjalna Pielgrzymka Miłośników i Sympatyków Koni zaczęła się już dzień wcześniej – w Siedlcu i Godzieszowej. – Szczególnym przeżyciem było braterskie spotkanie przy stole, dzielenie się poświęconym chlebem, wspólny Apel Jasnogórski – mówi ks. Krzysztof Dorna, kapelan pielgrzymki. – Każdy uczestnik otrzymał kopię listu, jaki skierował do nas metropolita wrocławski. Dziś z kolei mamy prezent dla wszystkich osób biorących udział w odpustowej Mszy św.: garść owsa, poświęconego zgodnie z tradycją w święto św. Szczepana. Dołączony jest do niej obrazek św. Jerzego na koniu, jednego z naszych patronów.

– Wielkie przeżycie duchowe i jednocześnie serdeczne przyjacielskie spotkanie – tak Dariusz Śmichura, główny organizator pierwszej części spotkania, opisuje doroczną koniarską imprezę. Jego koń Leksus, ciągnący bryczkę, zyskał na tę okazję wymyślną fryzurę. Bardzo ładnie prezentowała się także srokata (czyli łaciata) klacz Colia, która przyjechała do Łoziny ze swą właścicielką, Katarzyną Łacinnik, z Konar koło Rawicza. Od dawna miłośniczka koni, od 4 lat posiadaczka własnych zwierzaków, przekonuje, że jest to niezwykle wciągające i piękne hobby. – Uczestniczę w konnych zawodach amatorskich (jeżdżę bryczką, w pojedynkę), na koniach zaczynają jeździć też moje dzieci – mówi. – W zeszłym roku przybyliśmy konno na pielgrzymkę do Łoziny z samego domu, jadąc 3 dni. W tym roku, ze względu na pogodę, było to niemożliwe – konie zostały dowiezione. W swoich okolicach często uczestniczymy w tzw. Hubertusach.

W odpustowej Eucharystii koniarze i ich zwierzęta wzięli udział stojąc tuż przy kościele; przyjmując specjalne błogosławieństwo w czasie procesji liturgicznej po Mszy św. Proboszcz, ks. Stanisław Babicz, otrzymał od nich pamiątkową figurkę uskrzydlonego konia. W Eucharystii, której przewodniczył ks. Andrzej Draguła, wewnątrz świątyni reprezentował koniarzy m.in. Bogdan Mazur ze Stowarzyszenia Kawaleryjskiego XIV Pułku Ułanów Jazłowieckich.

  Święcony owies otrzymali wszyscy uczestnicy odpustowej Mszy św. Agata Combik /GN   W pielgrzymce brali udział jeźdźcy i powożący bryczkami Agata Combik /GN