W ramach współpracy we wszystkich kościołach archidiecezji zostaną odczytane komunikaty, wzywające osoby starsze do czujności w momencie, gdy telefonicznie ktoś zwraca się do nich, podając się za wnuczka, kuzyna znajomego i prosi o pomoc finansową.

Policjanci za pośrednictwem duchownych będą także przestrzegać przed oszustami podającymi się za pracowników PCK, ZUS-u, opieki społecznej, a nawet za funkcjonariuszy policji i CBŚ-u.  

Zwrócą również uwagę, by seniorzy nie wpuszczali do swoich domów, mieszkań, ogródków obcych osób, zamykali drzwi od klatek schodowych czy piwnic oraz by zawsze potwierdzali telefonicznie w odpowiedniej instytucji wizytę konkretnego pracownika. Ponadto katolickie media, działające na terenie archidiecezji przygotują cykl artykułów, a diecezjalne radio wyemituje specjalne audycje o treściach prewencyjnych.  

– Natychmiast odpowiedzieliśmy pozytywnie na prośbę Policji, gdyż problem oszustw dokonywanych na osobach starszych dotyczy nas wszystkich – mówi ks. Rafał Kowalski, rzecznik archidiecezji, dodając, że związane z wiekiem bezradność oraz często samotność sprawiają, iż seniorzy stanowią łatwy cel dla różnych grup przestępczych i oszustów. – Przestępcy wykorzystują dobre serce, ufność i gościnność swoich ofiar – tłumaczy kapłan.

Zwraca przy tym uwagę, że działania podejmowane przez Kościół wrocławski wspólnie z Policją mają na celu nie tylko ostrzeżenie samych zainteresowanych przed grożącymi im niebezpieczeństwami. – Nasi babcie i dziadkowie mają dzieci i wnuki i wspaniale by było, gdyby te ostrzeżenia przekazali im najbliżsi, wraz z zapewnieniem, że w przypadku jakichkolwiek podejrzeń zawsze mogą liczyć na naszą pomoc – zauważa ksiądz rzecznik i dodaje: – O tym, że tego rodzaju działania mają sens świadczą policyjne statystyki. Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu informują nas, że dzięki takim inicjatywom wzrasta świadomość i czujność osób starszych, dzięki czemu znacznie mniejsza ilość z nich daje się oszukać. Więcej jest natomiast przypadków, gdy o próbie popełnienia przestępstwa informują oni policję.

Ksiądz rzecznik zwraca również uwagę, że w ostatnim czasie we Wrocławiu w domach seniorów zaczęli pojawiać się sprzedawcy różnych dóbr. Wykorzystując brak orientacji co do obowiązujących przepisów prawnych, wmawiali swoim ofiarom konieczność zakupu oferowanych przez nich produktów (ostatnio były to żarówki), tłumacząc to np. zmianą unijnego prawa. W ten sposób sprzedawali mało wartościowe towary po bardzo zawyżonych cenach. – Kiedy ludzie dowiadują się o tego rodzaju oszustwach z mediów może pojawić się przekonania, że problem dotyczy wszystkich, ale nie mnie. Tymczasem, gdy o zagrożeniu dowiedzą się od swojego proboszcza lub osób bliskich – wierzymy – będą bardziej czujni, w przypadku, gdyby stali się celem działania oszustów – puentuje ks. Kowalski.