Tegoroczny festiwal zorganizowany będzie pod hasłem „Ziarna Wiedzy”. - To nieprzypadkowe, bo w tym roku obchodzimy rok roślin strączkowych. Chcieliśmy do tego nawiązać, a jednocześnie posłużyć się znakomitą metaforą. Z ziarna przecież może wiele wykiełkować: potężne drzewo, jak i piękny i delikatny kwiat. Tak jest z działalnością naukową i dydaktyczną, która uchodzi za potęgę widzianą z wielu stron - mówił prof. Kazimierz Orzechowski z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Środowiskowy koordynator XIX edycji DFN-u podkreślił, że najpiękniejsze podczas festiwalu to spotkanie ludzi. Bo nauka jest tworzona dla ludzi i przez ludzi. ­- W internecie, w książkach też można znaleźć wiedzę, ale w spotkaniu z ludźmi nabiera ona wyjątkowości - dodaje prof. Orzechowski.

Dolnośląski Festiwal Nauki dotyka bardzo szerokiego spectrum tematów, które usystematyzowano w dziesięć działów: 1. Imprezy wiodące (największe wydarzenia organizowane wspólnie przez kilka uczelni, często panele od lat związane z festiwalem), 2. Nauki humanistyczne, 3. Obszary sztuki, 4. Człowieczeństwo i społeczeństwo, 5. Medycyna i zdrowie, 6. Ścieżkami biologii, 7. Niezwykły świat chemii, 8. Nauka o ziemi, 9. Matematyka, fizyka, astronomia - trzy siostry, 10. Technika i technologia, 11. Interaktywne pokazy w szkołach.

Organizatorzy, czyli gros wyższych uczelni i ośrodków naukowych Wrocławia zebrało szeroką grupę naukowców chętnych, by w atrakcyjny, ale i bardzo kompetentny sposób przybliżyć społeczeństwu tajniki szeroko rozumianej nauki. I tak mamy spotkania o intrygujących tytułach: „Czy zwierzęta mają supermoce?”, „Słyszymy - muzyka dawna, myślimy - a co to takiego?”, „Ekonomia Kubusia Puchatka - czy uczniowie są racjonalni?”, „Tajemnice krwi”, „Komórki pod prądem”, „Czy słaba płeć naprawdę jest słaba?”, „Kawa z mlekiem, szczawiowa z jajkiem, czyli o szczawianach w diecie człowieka”, „Jak ugryźć robala?”, „Dlaczego misie polarne nie jedzą pingwinów?”, „Szkoła bez nauczyciela- czy to jest możliwe?”, „Czy Twój laptop potrafi zaparzyć herbatę?”, „Makarony i jajka sadzone, czyli sekrety jaskiń”.

- Przy tak wielkim wachlarzu wydarzeń: gier, pokazów, wystaw, konferencji, warsztatów nie sposób niczego specjalnie wyróżnić, choć muszę powiedzieć, że niezwykle interesującą ofertę przygotował wydział Prawa, Administracji i Ekonomii UWr. Tam m.in. debata oksfordzka jako ciekawa forma obrony argumentów oraz kilka spotkań traktujących na temat bieżących wydarzeń - wyjaśnia prof. Adam Pawłowski z Uniwersytetu Wrocławskiego, jeden z organizatorów.

Na poszczególne spotkania obowiązuję wcześniejsze zapisy. Niektóre punkty są tak oblegane, że po kilkunastu godzinach od otwarcia listy już nie ma miejsc. DFN łamie stereotyp żmudnej, trudnej i niezbyt interesującej wiedzy specjalistycznej. Wydarzenia nie polegają na wysłuchiwaniu elokwentnych elaboratów godzinami. Uczestnik wchodzi w świat nauki jako współbohater. Eksperymentuje, doświadcza, wymyśla, używa wyobraźni, obserwuje, ćwiczy, tworzy. Z teorii może od razu dotknąć fascynującej praktyki w planetarium, podczas pokazów egzotycznych zwierząt domowych, warsztatów tworzenia chińskich lampionów czy na pokładzie kajaka.

Festiwal jest skierowany do młodzieży i dorosłych, ale nie brakuje wydarzeń dla seniorów, czy nawet przedszkolaków, których wprowadza się w świat zajęć laboratoryjnych, gdzie wykonują proste doświadczenia i poznają odpowiednie przyrządy.

W szerokiej ofercie nie zabrakło akcentu teologicznego. Już dziś zapraszamy na inspirujące spotkania:

Z pewnością podczas tych teologicznych punktów DFN będzie okazja do zadawania pytań i rozwiewania wszelkich wątpliwości!  

Cały plan XIX Dolnośląskiego Festiwalu Nauki, który przeprowadzony zostanie w dniach 16-21 września znajdziecie TUTAJ. Więcej informacji o całym przedsięwzięciu i zapisach na stronie internetowej - www.festiwal.wroc.pl.