Zapisane na później

Pobieranie listy

Niech żyje nam!

Jaki prezent chciałyby najbardziej dostać dzieci na swoje 13. urodziny? Do głowy przychodzi mnóstwo pomysłów. Jest taki chłopiec, który poprosił Boga i rodziców o coś nietypowego. O bierzmowanie.

Maciej Rajfur

|

Gość Wrocławski 24/2019

dodane 13.06.2019 00:00
0

Ta dramatyczna, a jednocześnie piękna historia zaczęła się 13 października 2014 roku. U ośmiolatka Maksymiliana Rozmarynowskiego, który wyjechał na zieloną szkołę, pojawił się nagle niedowład prawej strony ciała. Szybko zdiagnozowano glejaka mózgu trzeciego stopnia. Rodzice natychmiast rozpoczęli długą i żmudną walkę o zdrowie i życie syna. Kluczową rolę na tej drodze odegrała wiara w Boga u chłopca, która umacniała się wraz z nadchodzącymi komplikacjami. Lekarze stwierdzili, że guz w głowie jest ogromny i Maksymilian nie przeżyje grudnia 2018 roku. Dzisiaj chłopak nie tylko żyje, ale jest świadomy, a przy tym chętnie opowiada o swojej miłości do Jezusa. Kto mógł to przewidzieć? Jedynie Bóg.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..