Baśniowe Nadodrze

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 26/2012

publikacja 28.06.2012 00:00

Opieka nad dziećmi i rękodzieło, praca zawodowa i zarazem pasja, galeria i skrawek domu – to im chodziło po głowie. Swój kolorowy zakątek, z prawdziwymi maluchami, malowanymi aniołami i wyszywanymi kolczykami stworzyły w okolicy przyciągającej coraz więcej pasjonatów.

Katarzyna (stoi) i Anna w swojej galerio-pracowni Katarzyna (stoi) i Anna w swojej galerio-pracowni
zdjęcia Agata Combik

Co prawda na wrocławskim Nadodrzu, do niedawna cieszącym się nie najlepszą sławą, nie brak wciąż odrapanych ścian i szarości, ale tu i tam kamienna głowa lwa na kamienicy błyszczy już nową farbą, świeżo posadzone krzaczki kwitną w podwórzu, a obok mrocznych bram wyrastają tajemnicze lokale: „Warzywniak”, który w środku okazuje się galerią, „Piecownia” z piękną ceramiką i biżuterią albo choćby „Kuferek z koralikami”, gdzie w niezliczonych przegródkach czekają na klientów stosy kolorowych kulek. Właśnie obok „Kuferka”, na rogu ul. Jedności Narodowej i H. Probusa, od kilku miesięcy działa Galeria Kreatywnego Czasu i Rękodzieła „Cymer”, dzieło Katarzyny Mercik i Anny Cygan.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.