Być mamą, być kobietą...

Karol Białkowski

|

Gość Wrocławski 29/2012

publikacja 19.07.2012 00:00

Jak przeżywać macierzyństwo, nie rezygnując z życia towarzyskiego? To proste. We Wrocławiu od ponad roku działa Klub Mamuśki. Inicjatywa staje się coraz bardziej popularna i ewoluuje. Idea została przeszczepiona w kilka miejsc w Polsce, a perspektywy wydają się jeszcze lepsze.

 Podczas spotkań odbywają się różnego rodzaju warsztaty. Z tych kulinarnych korzystają zainteresowane oraz całe ich rodziny Podczas spotkań odbywają się różnego rodzaju warsztaty. Z tych kulinarnych korzystają zainteresowane oraz całe ich rodziny
Emil Łojczuk

Pomysłodawcą projektu jest Elżbieta Woźniak-Łojczuk (mama 3-letniego Mateusza i 18-miesięcznej Marty), którą nazywamy „matką założycielką” – opowiada ze śmiechem Anna Nowocień-Rega (mama rocznej Leny), która od września 2011 roku wraz z Elą współtworzy Klub Mamuśki. Dziewczyny poznały się na studiach, ale po ich zakończeniu kontakt się rozluźnił. Połączyła je ponownie proza życia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.