Oława Cię żegna

Ks. Rafał Kowalski

|

Gość Wrocławski 34/2012

publikacja 23.08.2012 00:00

Pogrzeb ks. prof. Waldemara Irka. Ponad 400 kapłanów pod przewodnictwem abp. Mariana Gołębiewskiego, przedstawiciele wyższych uczelni z całej Polski i zza granicy, władze państwowe i samorządowe oraz kilkanaście tysięcy oławian żegnało zmarłego rektora PWT.

 – Trudno pogodzić się z pustką, jaka została po śmierci ks. Waldemara – mówiło wielu uczestników liturgii żałobnej – Trudno pogodzić się z pustką, jaka została po śmierci ks. Waldemara – mówiło wielu uczestników liturgii żałobnej
Kamil Cieliński

Witaj w domu – tymi słowami rozpoczął wprowadzenie do żałobnej liturgii 17 sierpnia ks. Janusz Gorczyca, następca ks. Waldemara Irka na stanowisku proboszcza w Oławie, tłumacząc, że ilekroć zmarły kapłan odwiedzał swoje rodzinne miasto, witano go w ten sposób. – Tutaj zawsze był w domu – podkreślił. Do tego motywu nawiązał ks. Edward Szajda w homilii pogrzebowej, przypominając jedno z kazań, jakie śp. ksiądz rektor wygłosił w Oławie. – Mówiłeś wtedy: „Oława Piastów i królewiczów Sobieskich, Oława bł. ks. Bernarda Lichtenberga, ks. Franciszka Ku- trowskiego i ks. Jana Janowskiego”. Dziś chcemy dopowiedzieć: „Oława ks. prof. Waldemara Irka”. Twoja Oława. Ona Cię dziś z bólem żegna, ale i przyjmuje. Kaznodzieja odczytał także fragment testamentu, napisanego przez ks. W. Irka w 1997 r.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.