Pojazdem w bariery

Karol Białkowski

|

Gość Wrocławski 07/2013

publikacja 14.02.2013 00:15

Na co dzień przykuci do wózka inwalidzkiego, mogą tylko pomarzyć o tym, by przejechać się rowerem. Są jednak we Wrocławiu tacy, którzy chcą umożliwić tę przyjemność wszystkim, niezależnie od stopnia sprawności. To jest ich „dobry cel”.

 Wrocławski Rower Spotkań okazał się ogromnym sukcesem integracyjnym. Teraz przyszedł czas na realizację kolejnych inicjatyw Wrocławski Rower Spotkań okazał się ogromnym sukcesem integracyjnym. Teraz przyszedł czas na realizację kolejnych inicjatyw
Stanisław Kośnik

Krzysztof Jankowski przez całe swe życie jeździ na wózku. Ma szczęście, bo jest samodzielny. Trenuje lekkoatletykę w klubie Start Wrocław. – W 2010 r. zostałem mistrzem Polski w pchnięciu kulą i wicemistrzem w rzucie dyskiem. W 2012 zdobyłem brąz, co okazało się za słabym wynikiem, by wyjechać do Londynu na paraolimpiadę – mówi. Wszystko jednak przed nim. Od półtora roku, czyli od początku swoich studiów, jest zaangażowany w realizację pomysłu Wrocławskiego Roweru Spotkań.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.