Byśmy nie przespali życia...

Marcel Białkowski

publikacja 06.08.2013 23:24

Mimo krótkiego dziennego etapu pielgrzymi byli bardzo aktywni do późnych godzin wieczornych. Przed nimi jednak wyjątkowo krótka noc.

Byśmy nie przespali życia... Fragua i ks. Kuba Bartczak porwali do zabawy i modlitwy nie tylko pielgrzymów, ale również mieszkańców Kluczborka Marcel Białkowski

Tylko 20,5 km przeszli piątego dnia uczestnicy XXXIII Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej. Etap między Wierzbicą Górną a Kluczborkiem był podzielony na trzy części. Tradycyjnie już w miejscowości Smardy Górne pątnicy zatrzymali się na dłużej. Miejsce to słynie z niezwykłej gościnności. Były zupy, ogromna ilość ciast oraz napojów, które są niezbędne podczas panujących upałów.

Patronem dnia był dziś św. Jan Bosko. Do tej postaci nawiązywał podczas homilii w uroczystość Przemienienia Pańskiego ks. Stanisław Orzechowski. - Jego życie było bardzo pracowite i owocne. Nie przespał życia. Tego życzę sobie i wam, abyśmy nie przespali tej pielgrzymki i całego życia - mówił główny przewodnik PPW.

Zachęcamy do wysłuchania całej homilii ks. S. Orzechowskiego

O godz. 19, po rozbiciu namiotów, rozpoczął się koncert muzyczny. Zaprezentował się klaretyński zespół Fragua oraz raper z Wrocławia - ks. Kuba Bartczak. Bawiącą się pod sceną publiczność stanowili nie tylko pielgrzymi, ale również mieszkańcy Kluczborka. Zabawa, podczas której odśpiewany został również Apel Jasnogórski, zakończyła się o 22.00.

XXXIII PPW - koncert w Kluczborku
Karol Białkowski /GN

Przed pątnikami niezwykle krótka noc. Jutro pobudka odbędzie się jeszcze przed świtem, o 3.45. Do pokonania jest dystans ponad 30 km, który podzielony jest na 5 etapów. Kolejny nocleg zaplanowano w miejscowości Borki Wielkie. Jutro Msza św. odbędzie się w Starym Oleśnie, w sanktuarium św. Anny. Pielgrzymi będą mogli przyjąć w tym miejscu również sakrament namaszczenia chorych. Patronem dnia będzie bł. ks. Jerzy Popiełuszko.