Świątniki przyciągają

abi

|

Gość Wrocławski 33/2013

publikacja 15.08.2013 00:15

Mała wioska na Dolnym Śląsku na dwa dni stanie się stolicą dla… kochających Kresy.

Wizerunek Matki Bożej Bolesnej z Niewirkowa wciąż przyciąga wiernych Wizerunek Matki Bożej Bolesnej z Niewirkowa wciąż przyciąga wiernych
ks. Rafał Kowalski /GN

Kiedy dwa lata temu przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej poprosili ks. Zbigniewa Słobodockiego, proboszcza parafii pw. św. Józefa w Nasławicach, na której terenie leży wieś Świątniki, o pomoc w zorganizowaniu spotkania dla dawnych mieszkańców Wołynia, nikt nie spodziewał się, że w bardzo krótkim czasie wiadomość o tym wydarzeniu przyciągnie na Dolny Śląsk ludzi z całej Polski, a także spoza granic naszego kraju. Argument był jeden: to właśnie do Świątnik został po wojnie przywieziony obraz Matki Bożej Bolesnej z Niewirkowa. Starsi mieszkańcy wspominają, przekazywane przez rodziców opowieści, że w czasie ataku banderowców spora grupa Polaków schroniła się w niewirkowskim kościele.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.