Ten instrument robił wrażenie. Niestety, niewielu pamięta, jak dokładnie wyglądał. Jest szansa, że do 2016 r., gdy Wrocław będzie Europejską Stolicą Kultury, organy z kościoła pw. św. Elżbiety zostaną odbudowane w swej pierwotnej wersji. Wszystko zależy od... Norwegii, Liechtensteinu i Islandii.
Wspaniałe dzieło Michaela Englera przykuwało wzrok...
Archiwum Fundacji" Opus Organi"
Świątynia, która stoi przy wrocławskim rynku, pochodzi z XIII w. Jej burzliwa historia związana jest z różną przynależnością państwową stolicy Dolnego Śląska, licznymi wojnami na tych terenach oraz z żywiołem ognia, który kilkakrotnie jej nie oszczędził. Dziś kościołowi powoli, ale systematycznie zwraca się piękny wystrój. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze odbudowania najwspanialszych organów w mieście.
Aż do unicestwienia
Instrument, zaprojektowany przez Michaela Englera, pochodzi z 1761 r. Czasy były wtedy niespokojne. Wrocław dotknęły działania zbrojne związane z I i III wojną śląską. Między innymi dlatego organy były budowane aż przez 10 lat.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.