Budzą głód kultury

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 14/2014

publikacja 20.02.2014 00:15

Miejsce modlitwy, pustostan, magazyn soli, zboża, sala sportowa – poprotestancki kościół niejedno przeżył. Od niedawna przyciąga ludzi sztuki. Właśnie trwają przygotowania do pasyjnych koncertów oraz niecodziennej prezentacji kopii Golgoty Jasnogórskiej Jerzego Dudy-Gracza.

 W poprotestanckim kościele właśnie rozstawiana jest scena W poprotestanckim kościele właśnie rozstawiana jest scena
Agata Combik /GN

Budynek XVIII-wiecznego kościoła poewangelickiego zmienia się pomału w wielkie centrum kultury. Zanim zorganizowano tu pierwsze koncerty, po II wojnie światowej pełnił różne funkcje. Kiedy przyszedł czas przemian demokratycznych, pytano przedstawicieli Kościoła ewangelickiego, czy chcą odzyskać świątynię. Wobec braku odpowiedniej liczby wyznawców oraz niemożności stworzenia na niewielkiej działce innej placówki – choćby domu pomocy społecznej – odmówili. Wykorzystanie budynku kościoła jako sali gimnastycznej w rzeczywistości uchroniło go wówczas przed ruiną. Jednak kiedy powstała nowa hala sportowa, z prawdziwego zdarzenia, pytanie o przyszłość pustej świątyni powróciło.

Sacrum wiary, sacrum sztuki

– Zrodził się pomysł, by zapytać mieszkańców, jakie mają oczekiwania wobec kościelnego budynku. Pojawiły się propozycje ścianki wspinaczkowej, Bobolandii, czyli placu zabaw wewnątrz gmachu, sali widowiskowej – wspomina wójt gminy Zawonia Robert Borczyk. Po pierwszych zorganizowanych w świątyni widowiskach wyraźnie przybyło zwolenników opcji kulturalnej. – Chcemy, by sacrum wiary spotkało się tu z sacrum sztuki. To miejsce może stać się nowoczesną placówką kultury, swoistą „świątynią artystów” – mówi Ryszard Gil ze stowarzyszenia zabiegającego o restaurację i twórcze wykorzystanie kościoła. – Rozpoczęliśmy w maju ubiegłego roku operowym koncertem na Dzień Matki. Zainteresowanie mieszkańców było naprawdę duże. Potem były kolejne przedstawienia, m.in. „Skrzypek na dachu”, który przyciągnął 300 osób – tyle, ile mieści wnętrze kościoła. Inicjatorzy kulturalnych działań zabiegają o współpracę różnych środowisk wokół powstającej „świątyni artystów”. To ma być wspólne dzieło. Z odnawianego wnętrza ma korzystać także miejscowa parafia. – Myślę, że z czasem moglibyśmy wykorzystać wnętrze tego kościoła na różne propozycje dla dzieci i młodzieży, może także podczas rekolekcji, na jakieś mniej formalne spotkania, prezentacje filmów – mówi ks. Waldemar Kontek, proboszcz parafii pw. św. Jadwigi. – Takie miejsce może ułatwić rozmowę z zaproszonym gościem, zadawanie pytań. Zawońska parafia od dawna włącza się w artystyczne przedsięwzięcia – jak choćby festiwal „Solo” czy trzebnicki festiwal muzyki kameralnej i organowej, odbywający się jesienią.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.