Jan Paweł u Jana Chrzciciela

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 17/2014

publikacja 24.04.2014 00:00

Nasz człowiek w niebie. Święty w stroju z sierści wielbłąda, patronujący archidiecezji wrocławskiej, i przyszły święty w białej sutannie, mieli ze sobą do czynienia częściej, niż się wydaje. Karol Wojtyła jest „nasz” z wielu powodów.

 Podczas papieskiej wizyty we Wrocławiu w 1997 r.  Podczas papieskiej wizyty we Wrocławiu w 1997 r.
Archiwum GN

Pierwszy jest oczywisty: To w dzień św. Jadwigi Śląskiej, 16 października 1978 r., wybrano krakowskiego kardynała na papieski urząd. Zawsze o tym pamiętał. „Ja sam jestem głęboko przekonany, że w tamtym pamiętnym dniu św. Jadwiga stała się również Patronką wyboru pierwszego w dziejach Polaka na stolicę św. Piotra” – pisał do wiernych archidiecezji wrocławskiej w pierwszą rocznicę wyboru.

Trzebnica, góry i przyjaciel

Śląska Księżna była od dawna bliska jego sercu, także jako patronka młodszej o 200 lat królowej Jadwigi – która zresztą, jak zauważał, na dzień swojej koronacji obrała właśnie 16 października.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.