Monopol na świętą

ks. Jakub Łukowski

|

Gość Wrocławski 33/2014

publikacja 14.08.2014 00:00

Słyszałam, jak demony mówiły podczas egzorcyzmu: „Ta dziewica i męczennica św. Filomena jest naszym przeklętym wrogiem”...

 Na zakończenie Sumy odpustowej jej uczestnicy udali się w procesji wokół kościoła, niosąc figurę swojej patronki Na zakończenie Sumy odpustowej jej uczestnicy udali się w procesji wokół kościoła, niosąc figurę swojej patronki
ks. Jakub Łukowski /Foto Gość

Wspomnienie kandydatki na ołtarze sł. Bożej Pauliny M. Jaricot otwiera książkę Jana Pluty, będącą kopalnią wiedzy o patronce parafii w Gniechowicach. Wydana niedawno pozycja trafiła do mieszkańców i pielgrzymów przybyłych na odpust ku czci św. Filomeny 9 sierpnia. – Nie znalazłem w Polsce drugiej wspólnoty pod tym wezwaniem, więc mamy szansę stać się drugim Mugnano – mówi z uśmiechem ks. Jarosław Wawak, który w tym roku został ustanowiony proboszczem w Gniechowicach. Do tradycji włoskiego sanktuarium nawiązała m.in. zorganizowana już po raz drugi procesja z figurą świętej. Na zakończenie uroczystej Sumy, której przewodniczył ks. Stanisław Kulig, proboszcz parafii w Zachowicach, pochodząca z Włoch statua niesiona była na specjalnym postumencie wykonanym przez miejscowych strażaków.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.