Nowy pomnik dla bohatera

Maciej Rajfur

publikacja 15.12.2014 18:12

W 44. rocznicę śmierci wrocławianina, który zginął w czasie protestów Grudnia '70, na Cmentarzu Brochowskim poświęcono nowy pomnik bohatera.

Nowy pomnik dla bohatera Autorem projektu nowego pomnika dla poległego wrocławianina jest prof. Christos Mandzios z Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu Maciej Rajfur /Foto Gość

Kazimierz Zastawny został zastrzelony w Gdańsku 15 grudnia 1970 roku w czasie strajków robotniczych. Przy tragicznie poległym znaleziono w kieszeni kolejowy bilet do Wrocławia. Ciało przewieziono do stolicy Dolnego Śląska i pochowano obok rodziców Reginy i Włodzimierza Zastawnych na Cmentarzu Brochowskim. – Dokładnie 44 lata temu wiadomość, że padły strzały na Pomorzu, była czymś przerażającym. Mimo że minęło sporo czasu, wciąż trudno sobie wyobrazić, że strzelano do bezbronnych, idących do pracy rodaków – przemawiał dziś Tomasz Wójcik z dolnośląskiej „Solidarności”.

Proboszcz miejscowej parafii, ks. Jan Kleszcz, wraz z ks. prałatem Stanisławem Pawlaczkiem, kapelanem „Solidarności”, dokonali poświęcenia nowego pomnika śp Kazimierza Zastawnego. Poprzedni popadł w ruinę, dlatego na prośbę wdowy po wrocławskim ślusarzu miasto Wrocław przy pomocy „Solidarności” regionu Dolny Śląsk sfinansowało nowy nagrobek ofierze masakry robotników w 1970 roku.  – W tym roku obchodzimy 25 lat wolności, za którą pan Kazimierz Zastawny przelał krew i oddał życie. Jesteśmy tutaj, aby powiedzieć Tobie, drogi Kazimierzu oraz wielu młodym ludziom: pamiętamy! I tę pamięć będziemy przekazywać następnym pokoleniom, aby wiedzieli, jak droga jest wolność, którą się dzisiaj cieszymy. Cześć Twojej pamięci – mówiła wiceprezydent Wrocławia, Anna Szarycz.

Wszyscy przybyli, na czele z delegacją Regionu Dolny Śląsk NSZZ „Solidarność”, złożyli wiązanki, kwiaty oraz zapalili znicze. Ponieważ uroczystość rozpoczęła się chwilę przed godzina dwunastą, na prośbę ks. Jana Kleszcza odmówiono modlitwę Anioł Pański. Całość uświetnił krótki występ chóru Uniwersytetu Wrocławskiego „Gaudium” pod kierownictwem Alana Urbanka. Na cmentarzu oprócz wdowy obecni byli także inni przedstawiciele rodziny tragicznie poległego ślusarza.

Bliscy Kazimierza Zastawnego podkreślali, że faktycznie wcześniejszy nagrobek uległ mocnemu zniszczeniu przez czas i warunki atmosferyczne, a nowy pomnik im się bardzo podoba. Chcieliby, aby wrocławskie obchody Grudnia 70’ mogły regularnie odbywać się przy nagrobku śp Kazimierza, którego postać bezpośrednio łączy miasto Wrocław z wydarzeniami w Stoczni Gdańskiej sprzed 44 lat.

_____________

Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: