Oto drzewo krzyża

ks. Stanisław Wróblewski

publikacja 13.03.2015 08:41

Obrzęd adoracji krzyża w Wielki Piątek przetrwał wieki. Bardzo podobne są również śpiewy mu towarzyszące. W starym średniowiecznym, rycie jest jednak kilka niespodzianek. Jedną z nich są bose stopy.

Oto drzewo krzyża Adoracja Krzyża Chrystusa swoją genezę wywodzi z liturgii jerozolimskiej Stanislaw Dacy /Foto Gość

Adoracja Krzyża Chrystusa swoją genezę wywodzi z liturgii jerozolimskiej, której opis zachował się dzięki starożytnej pątniczce Egerii, która podczas swojej peregrynacji do miejsc świętych w latach 383-384 spisała pamiętnik. Zamieściła w nim opis przebiegu celebracji świąt paschalnych.

W Wielki Piątek, wierni gromadzili się w kaplicy krzyża na Kalwarii, gdzie w obecności biskupa Jerozolimy i asystujących diakonów, zgromadzona ludność adorowała umieszczone na przygotowanym stole relikwie: krzyża św., tzw. „titulus” czyli tabliczkę jaką nad krzyżem kazał umieścić Piłat z tytułem winy Pana Jezusa, oraz róg, którym namaszczano królów a także pierścień króla Salomona. Relikwie krzyża, podtrzymywane były przez biskupa a stół otaczali diakoni. Wiernym wolno było dotknąć relikwii czołem i złożyć pocałunek. Z jednej strony podchodzono do stołu a z drugiej od niego odchodzono. Nad porządkiem czuwali diakoni.

Zgodnie z zachowanym świadectwem, wszystkie środki bezpieczeństwa i zachowany porządek, wiązały się z incydentem w czasie, którego nieznany pielgrzym całując relikwie krzyża św., odgryzł ich fragment dokonując profanacji chrześcijańskiego przedmiotu kultu.

Drugim źródłem dla rozwoju obrzędów adoracji, czy szerzej kultu krzyża św., było środowisko rzymskie. Tam właśnie, św. Helena, matka cesarza Konstantyna Wielkiego, zgodnie ze starożytnymi świadectwami kronikarskimi zdeponowała fragment relikwii krzyża św. odnaleziony przez nią w Jerozolimie. Przywiezione do Rzymu relikwie krzyża zapoczątkowały rozwój nurtu pasyjnego w liturgii rzymskiej, wzorcowej dla całego zachodu. Dzięki zachowanym księgom liturgicznym używanym na Śląsku przed Soborem trydenckim, można odtworzyć ryt adoracji krzyża we wrocławskiej katedrze i innych kościołach diecezji.

Czarny ornat

Po zakończonej Modlitwie Powszechnej dwóch prałatów, bądź kanoników kapituły katedralnej i dwóch wikariuszy, poprzedzanych przez ministrantów ze świecami i kadzidłem, udawało się za ołtarz bez obuwia po krzyż. Procesja miała następujący porządek: najpierw szli ministranci z kadzidłem, następnie ze świecami, dalej wikariusze niosący drzewo krzyża przykryte czarnym ornatem a za nimi prałaci czy kanonicy. Miała ona swoje stacje: przy Najświętszym Sakramencie (łac. statio retro cyborium), przy pulpicie Słowa Bożego (łac. circa aquilam) przy świeczniku (łac. primum candelabrum). Zatrzymywano się przy nich, podnoszono krzyż, śpiewano z podziałem na chóry wezwania tzw. Improperiów, które wykonywane są dziś w liturgii adoracji krzyża w Wielki Piątek. Następnie wszyscy klękali i w ciszy adorowali krzyż.

czytaj dalej na następnej stronie


Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji:

Po dojściu do prezbiterium przed ołtarzem śpiewano potrójne: „Oto drzewo krzyża”(łac. Ecce lignum crucis) chór odpowiadał znane: „Pójdźmy z pokłonem”, odsłaniano krzyż i najpierw celebrans z asystą przystępował do ucałowania drzewa odmawiając trzy modlitwy, następnie po dwóch przystępowali kanonicy i zgromadzony lud. Dokonywano tego po zdjęciu butów i wcześniejszym potrójnym przyklęknięciu, a chóry wykonywały pieśni, hymny i antyfony. Asysta wracała do zakrystii, celebrans przywdziewał ornat i z Najświętszym Sakramentem w towarzystwie posługujących przy hymnie św. Tomasza z Akwinu „Sław języku tajemnicę” udawał się do ołtarza.

Z tęsknoty do Jeruzalem

W mocno zakorzenionym na śląskiej ziemi zakonie bożogrobców, wspomnianym w poprzednim odcinku naszego cyklu, podobnie jak w liturgii diecezjalnej obrzęd adoracji krzyża następował po zakończeniu uroczystej Modlitwy Powszechnej. Zgodnie z zachowanymi źródłami zakonnymi, po krzyż, znajdujący się za ołtarzem, udawali się ubrani w czerwone kapy dwaj kanonicy, lub, jak jest to zaznaczone w niektórych rękopisach, diakon i subdiakon. Krzyż według starej tradycji był osłonięty zdobioną materią a nie ornatem jak w katedrze.

W czasie procesji bożogrobcy wykonywali z podziałem na chóry wspomniany śpiew Improperiów i tzw. Trishagion - śpiew kościelny łączący w sobie teksty łacińskie i greckie wezwania „Święty Boże”. We współczesnej liturgii w wielu kościołach parafialnych i klasztornych zachowała się tradycja tego śpiewu w języku polskim, jednakże w wersji skróconej. Podczas śpiewu procesja z krzyżem dochodziła do chóru zakonnego, gdzie krzyż był wpierw, przed ołtarzem odsłaniany, ukazany zgromadzonym wiernym i oddany w ręce przewodniczącego wielkopiątkowej liturgii Męki Pańskiej. Celebrans intonował śpiew „Oto drzewo Krzyża”. Wezwanie to było podjęte przez chór, śpiewający drugą cześć antyfony.

Po zakończeniu wykonywano psalm, a ludowi ukazywano krzyż jeszcze dwa razy. Rytowi temu towarzyszyły śpiewy kolejnych antyfon psalmów i wersetów, również takich które są znane i śpiewane do dnia dzisiejszego, np. kanon: „Crucem tuam”. Po zakończeniu śpiewów rubryki ksiąg liturgicznych bożogrobców nakazywały wykonanie odpowiedniego hymnu. Podczas jego śpiewu rozpoczynała się właściwa adoracja krzyża, którą rozpoczynał przeor bądź prepozyt (w Jerozolimie był to naturalnie sam patriarcha). Polegała ona na podchodzeniu do krzyża z jednoczesnym trzykrotnym gestem prostracji (padnięcia na twarz krzyżem) i odmówienia przypisanych modlitw.

Następnie przełożony konwentu podchodząc przyklękał przed krzyżem, a na znak czci i hołdu całował go. Po przeorze krzyż był adorowany przez pozostałych kanoników Stróżów Grobu Świętego, którzy podchodzili parami do adoracji. Po jej zakończeniu, przy śpiewie antyfony krzyż przenoszony był na podwyższenie przed ołtarz. Kanonik, niosący krzyż, jeżeli posiadał święcenia kapłańskie, odmawiał odpowiednią modlitwę. W liturgii jerozolimskiej, po zakończeniu adoracji krzyża, patriarcha wraz z asystą zdejmowali obuwie i boso udawali się do ołtarza umieszczonego na górze Kalwarii, gdzie celebrowana była dalsza część obrzędów związanych z komunią świętą.


Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: