Wrocławski rynek zapłonął patriotyzmem

Maciej Rajfur

publikacja 13.05.2015 23:06

​Wyjątkowe wydarzenie otworzyło II Wrocławskie Dni z Rotmistrzem Pileckim, które potrwają do 25 maja. Kilkumetrowy symbol Polski Walczącej, ułożony na rynku z ponad 600 biało-czerwonych zniczy, był wyrazem hołdu dla Witolda Pileckiego, ochotnika do Auschwitz.

Wrocławski rynek zapłonął patriotyzmem Inicjatywy patriotyczne we Wrocławiu to przedsięwzięcia wielkiego formatu Maciej Rajfur /Foto Gość

Na nietypowy pomysł wpadła młodzież ze Stowarzyszenia „Odra-Niemen”, która chciała uczcić 114. rocznicę urodzin polskiego bohatera, rotmistrza Witolda Pileckiego.

Akcja wymagała przygotowań i wsparcia także z zewnątrz. Liczba zniczy bowiem zależała od tego, jak mocno inicjatywę wesprze społeczeństwo. Końcowy efekt był imponujący, ponieważ symbol Polski Walczącej powstał z ponad 600 biało-czerwonych lampek!  Jeszcze bardziej cieszy fakt, że wszystko zorganizowali młodzi ludzie, którzy pragną przywracać pamięć o zapomnianych i wyklętych jeszcze niedawno bohaterach.

- Chcieliśmy pokazać się w przestrzeni publicznej, na rynku, ze znanym symbolem narodowego patriotyzmu - Polski Walczącej. Wyszliśmy w centrum Wrocławia z informacją zawartą w tym znaku oraz z ulotkami. Głównie chcieliśmy trafić do ludzi, którzy się tą historią na co dzień nie interesują - mówi Bartosz Cielecki ze stowarzyszenia „Odra-Niemen”.

Kilkumetrowy, a co najważniejsze, płonący symbol zwracał uwagę przechodniów. Niektórzy przystawali i wpatrywali się w niego w zadumie. Biało-czerwone barwy dumnie świeciły się na wrocławskim rynku. Aby tak się stało, potrzebne było bezinteresowne zaangażowanie wolontariuszy, którzy nie tylko wymyślili sposób na oddanie hołdu rotmistrzowi Pileckiemu, ale dopięli wszystko na ostatni guzik. Zachód Słońca nad Wrocławiem nigdy już nie będzie wyglądał tak samo.

- Wspólnymi siłami osiągnęliśmy zamierzony efekt. Cieszymy się, że ludzie donosili w trakcie wydarzenia znicze, przyłączając się do akcji. Przesyłano nam pieniądze, abyśmy kupili kolejne lampki. Przynoszono je w tygodniu do siedziby stowarzyszenia. Dziękujemy za to wsparcie - dodaje B. Cielecki.

Na koniec po centrum Wrocławia rozniosło się jednolite i głośne: „Cześć i chwała bohaterom!” oraz „Cześć i chwała rotmistrzowi!”.

Wieczorna akcja z 13 maja 2015 r. otwiera unikatowy w skali kraju cykl II Wrocławskich Dni z rotmistrzem Pileckim. Program prawie dwutygodniowej inicjatywy można zobaczyć TUTAJ.

 

 


Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: