Huk i chrzęst

Maciej Rajfur

|

Gość Wrocławski 28/2015

publikacja 09.07.2015 00:15

Piknik pt. „Jeszcze nie zginęła” połączył tysiąc lat polskiej państwowości pod jednym aspektem: myśli obronnej i wojskowej.

Frekwencja nie zwaliła z nóg, ale ci, którzy przyszli, pokazali, że jeszcze Polska nie zginęła Frekwencja nie zwaliła z nóg, ale ci, którzy przyszli, pokazali, że jeszcze Polska nie zginęła
Maciej Rajfur /Foto Gość

Wojowie z X w. zaprezentowali publiczności rekonstrukcję pojedynków, bitwy oraz „kręgu honoru”. Szczęk mieczy i huk po zderzeniach tarcz robił wrażenie, szczególnie na najmłodszych. – Odtwarzamy życie drużyny zbrojnej Bolesława Chrobrego oraz Mieszka I, czyli stroje, przedmioty, obyczaje. Całokształt jesteśmy w stanie przedstawić na podstawie źródeł i przekazów historycznych. Staramy się jak najmocniej zbliżyć do średniowiecznej epoki – opowiada Mojmir, czyli Ryszard Krawiec z Drużyny Grodów Czerwieńskich.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.