publikacja 14.06.2016 15:13
XII Olimpiada Osób Niepełnosprawnych Fundacji im. Brata Alberta odbyła się na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu.
Szczęśliwi medaliści Agata Combik /Foto Gość
Chyba żadna inna impreza sportowa nie ma zawodników tak uradowanych już samym startem oraz sukcesami nie tylko swoimi, ale i przyjaciół.
Tuż obok płonącego znicza olimpijskiego rywalizowało niemal 200 sportowców z 8 placówek dla osób niepełnosprawnych intelektualnie.
Towarzyszyli im franciszkanie z parafii św. Antoniego przy ul. Kasprowicza we Wrocławiu (proboszcz, o. Fabian, brał udział w dekorowaniu zwycięzców) i mnóstwo przyjaciół.
Organizatorzy zaprosili również wolontariuszy z wrocławskich firm, które umożliwiają swoim pracownikom zaangażowanie się w działania społeczne w ramach normalnego dnia pracy (nie urlopu).
– Warsztaty Terapii Zajęciowej „Muminki” oraz Warsztaty Terapii Zajęciowej „Wspólnota” należą razem do Fundacji im. Brata Alberta, połączyliśmy więc siły i świętujemy razem – mówi Ania Włodarczyk. – Do udziału w zawodach zaprosiliśmy zaprzyjaźnione placówki z Dolnego Śląska, m.in. z Fundacji l'Arche czy WTZ „U Ojca Damiana”.
– W tym roku zawodnicy startują w biegach (na 60 m, na 400 m oraz w sztafecie 4x100 m) oraz rywalizują w pchnięciu kulą (osobno startują osoby niepełnosprawne fizycznie). Wszyscy bardzo lubią bieg integracyjny, w którym okrążamy stadion razem, łącznie z terapeutami, wolontariuszami, kibicami – mówi Alek Sadowski z grona organizatorów. – W tym roku obchodzimy 100-lecie śmierci naszego patrona, św. Brata Alberta, nasze zawody wpisane są więc w świętowanie jubileuszu. Przygotowaliśmy także specjalną ściankę, przy której można sobie zrobić zdjęcia z Bratem Albertem.
Alek dodaje, że zawodnicy profesjonalnie przygotowywali się do udziału w olimpiadzie. Podejmowali dodatkowe ćwiczenia, oprócz tych na co dzień odbywających się w warsztatach. Niektórzy nawet obmyślali sobie specjalną dietę.
W sportowym święcie nie mogło zabraknąć muzyki, grillowania i wspólnej zabawy – animowanej m.in. przez Wiesława Świdra.