Odkurzyli Wielkanoc

Karol Białkowski Karol Białkowski

publikacja 01.11.2016 10:33

Wieczór wigilijny przed Uroczystością Wszystkich Świętych setki mieszkańców Oławy spędziło na modlitwie w kościele śś. Ap. Piotra i Pawła. To było wspaniałe, energetyczne spotkanie, pełne nadziei, że świętość może być udziałem każdego z nas.

Odkurzyli Wielkanoc W uroczystość Wszystkich Świętych módlmy się, byśmy potrafili świętością Boga dzielić się z innymi Karol Białkowski /Foto Gość

Wieczór uwielbieniowy w Oławie zorganizowali: parafialny zespół muzyczny "Nuntiis", wspólnota Odnowy w Duchu Świętym "Skała" oraz oaza pod opieką ks. Piotra Rozpędowskiego. W zaproszeniu na spotkanie napisali, że chcą być wieczorem 31 października alternatywni. Do czego? - "Nie tylko dla Halloween, ale także dla całej smutnej otoczki tzw. "święta zmarłych". W przeddzień radosnej chrześcijańskiej uroczystości Wszystkich Świętych stawiamy na uwielbienie!". Jako cel postawili sobie poznanie żywego Boga.

Z zaproszenia skorzystało kilkaset osób. Dość powiedzieć, że w kościele nie było wolnych miejsc siedzących. Na początku młodzież przybliżyła kilkanaście niezwykłych świętych postaci. Następnie zebrani wysłuchali konferencji o świętości, którą wygłosił ks. Mateusz Wojciechowski z parafii pw. NMP Matki Pocieszenie w Oławie. - Czasami nam się wydaje, że święci to sami herosi, którzy nie chodzili po ziemi, tylko unosili się trochę nad nią; że byli święci od urodzenia. To słychać w tym, jak święci są przedstawiani. O św. Alojzym Gonzadze mówiło się, że jak był niemowlęciem, to w piątki nie ssał piersi matki. Od samego początku pościł w piątek. O św. Kindze jeden z hagiografów napisał, że gdy tylko się urodziła, to uklękła do modlitwy i po łacinie odmówiła "Ojcze nasz" - mówił na początku, czym wywołał śmiech. Tłumaczył, że taka świętość jest nierealna.

- Pan Bóg umiłował grzeszników. To prawda, którą przypominamy sobie w Roku Miłosierdzia, którą żyjemy, którą próbujemy zrozumieć. Mało tego. Pan Bóg posługuje się czasem kryminalistami - kontynuował. Przypomniał, że Mojżesz, Dawid czy św. Paweł byli mordercami. - To jest tajemnica.

Tłumacząc, czym jest świętość i dla kogo ona jest, nawiązał do odmawianej po Komunii Świętej w uroczystość Wszystkich Świętych modlitwy. Są tam słowa: "Boże, tylko Ty jesteś święty i Ty jesteś źródłem świętości wszystkich zbawionych". - Pan Bóg jest święty, a to, że my dążymy do świętości, wynika tylko z tego, że On jest święty - mówił. Następnie przywołał obraz przedstawiony przez papieża Benedykta XVI. - Kiedy wyjdziemy w nocy na dwór i popatrzymy na niebo, to widzimy pięknie świecący księżyc, ale kiedy wylądowali tam amerykańscy astronauci, zobaczyli tam pył, kurz i żadnej latarni. Wiemy to, że księżyc świeci, bo odbija światło słoneczne. Tak samo jest ze świętymi. Nie świecą, bo są idealni. Świętość błyszczy dlatego, że jest odbitą świętością Chrystusa - wyjaśniał.

Podkreślił, że u początku świętości jest osobiste spotkanie z żywym Bogiem. - Świętość jest dostępna dla wszystkich pod warunkiem, że będziemy radykalni, że na serio weźmiemy to, co mówi do nas Chrystus, i że w Niego uwierzymy - mówił na koniec.

Posłuchaj inspirującej konferencji o świętości w całości:

Po konferencji młodzież przedstawiła krótką pantomimę, a następnie rozpoczęła się adoracja Najświętszego Sakramentu z indywidualnym błogosławieństwem. W czasie uwielbienia rozważania były poświęcone zmartwychwstaniu.

Wydarzenie zainaugurowało cykl modlitw uwielbieniowych w parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Oławie.

Zobacz zdjęcia.