Prawo harcerza w rytmie hip-hopu

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 05.11.2016 09:00

Skauci Europy z 5. Drużyny Wrocławskiej postanowili przybliżyć w nietypowy sposób, jakimi zasadami kierują się w życiu.

Prawo harcerza w rytmie hip-hopu Michał Kuczaj, drużynowy 5. Drużyny Wrocławskiej Maciej Rajfur /Foto Gość

Skauci Europy to ruch wychowawczy, który wspiera rodziców, Kościół i szkołę w wszechstronnym wychowaniu młodego człowieka. Jak mawiał założyciel skautingu, gen. Robert Baden-Powell: „Skauting jest prosty”. Proste są więc też metody wychowawcze, jakimi skauting się posługuje. Wystarczy dosłownie kawałek lasu.

Nie mniej skauting może być też przestrzenią do realizacji najśmielszych marzeń, czasem odrobinę nietypowych i niekoniecznie związanych z wyobrażeniami społeczeństwa o drużynie harcerskiej. - Dla zastępowych z 5. Drużyny Wrocławskiej św. Dominika Savio takim nietypowym planem okazało się nagranie hiphopowego utworu o prawie harcerskim - mówi Michał Kuczaj, drużynowy 5. Drużyny Wrocławskiej.

Najpierw padł pomysł, żeby nagrać jakiś kawałek, potem - żeby nakręcić teledysk. Ale o czym? Koniecznie o czymś ważnym. Padło na prawo harcerskie, które jest dla skauta drogowskazem. Każdy harcerski apel obejmuje jego wspólną recytację. - Jednak, jak to już po prostu bywa, te najważniejsze i najpiękniejsze dla nas rzeczy potrafią spowszednieć. Mając takie prawo na języku nawet każdego dnia czy powieszone na ścianie, niekoniecznie tym prawem żyjemy - podkreśla M. Kuczaj.

Jak uzupełnia, prawdziwy harcerz powinien dążyć do tego, żeby starać się odnosić do prawa niezależnie od tego, czy jest w trakcie jakiegoś obozu, czy podczas codziennych obowiązków szkolnych lub zawodowych.

- Z dużą pomocą Bożą udało się szybko napisać dość przyjemny tekst inspirowany prawem harcerskim. Jak na rap przystało, nie oszczędzaliśmy słów, drobnych dygresji, czy luźnych interpretacji - opowiada Zawiszak.

Dużą przygodą okazała się wizyta w profesjonalnym studiu, gdzie skauci nagrywali utwór. Gdy muzyka była gotowa, przyszedł czas na teledysk. Lwią część pracy wykonał Jarek, harcerz z Kłodzka, który poza realizacją dużej części zdjęć również zmontował teledysk. - Zależało nam, aby w teledysku oddać to, że prawo harcerskie jest tak samo obowiązujące na co dzień, jak wtedy, gdy jesteśmy w czasie harcerskich aktywności - wyjaśnia Michał Kuczaj.

Kawałek został przyjęty bardzo dobrze przez harcerzy z drużyny. Największa radość związana z tym hiphopowym epizodem to moment, kiedy cała drużyna, która nauczyła się tekstu w mgnieniu oka, w czasie dłuższych marszów spontanicznie zaczynała rapować tekst w czasie obozu letniego, pomiędzy innymi harcerskimi piosenkami lub pielgrzymkowymi hitami pokroju „Jesteś drogą mą” czy „Będę tańczył przed Twoim tronem”. Niektórzy w końcu doznawali olśnienia: „A, bo to jest po kolei o wszystkich punktach prawa harcerskiego!”.

- Jeśli chociaż jednemu skautowi ten utwór przybliży prawo harcerskie - było warto! A może teledysk zachęci też kogoś do rozpoczęcia skautowej przygody? - zastanawia się drużynowy 5. Drużyny Wrocławskiej Skautów Europy.

Utwór wraz z teledyskiem.

#PrawoHarcerza
GniazdoTV