Nie odwiesisz tego jak znoszonych ubrań

Gość Wrocławski 19/2017

publikacja 11.05.2017 00:00

Dr hab. Bartosz Jastrzębski, wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego, o antropologii, filozofii i chrzcie.

Dr hab. Bartosz Jastrzębski Dr hab. Bartosz Jastrzębski
Maciej Rajfur /Foto Gość

Maciej Rajfur: Dlaczego przyjął Pan chrzest w Wigilię Paschalną 15 kwietnia 2017 roku?

Dr Bartosz Jastrzębski: Podstawową racją było oczywiście doświadczenie wiary i łaski, bo przecież „Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec” (J 6,44). Od dawna już miałem do czynienia z religią badaną od strony naukowej. Prawie 20 lat zajmowałem się antropologią religii, filozofią religii, oglądając religię niejako z zewnątrz – jako niezwykle ważne, a zarazem tajemnicze zjawisko psychiczne, społeczne i kulturowe. Ale w którymś momencie zapragnąłem być wewnątrz katolicyzmu, choć zajmowałem się też wieloma innymi wyznaniami. Kiedy badałem buddyzm, szamanizm czy też inne wyznania chrześcijańskie, miałem wrażenie, że nie są moje.

Dostępne jest 25% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.