Studenci wchodzą z impetem

kama

publikacja 03.10.2017 13:07

Rok akademicki warto rozpocząć z Panem Bogiem i... Maleo Reggae Rockers oraz Mariką.

Studenci wchodzą z impetem W czwartek we Wrocławiu wystąpią Maleo Reggae Rockers i Marika Maciej Rajfur /Foto Gość

Studenci wszystkich duszpasterstw akademickich, i nie tylko, spotykają się 4 października o godzinie 19:30 na Eucharystii inaugurującej nowy rok akademicki w kościele uniwersyteckim pw. Najświętszego Imienia Jezus (pl. Uniwersytecki 1). 

Rozpoczęcie roku akademickiego z Panem Bogiem to już tradycja, ale w nią także wchodzi integracja oraz wspólna zabawa. Dlatego sprzed ołtarza młodzież uda się na parkiet.

Po Mszy św., około godz. 21 rozpocznie się "Międzyduszpasterska Impreza" w Starym Klasztorze przy ul. Purkyniego 1. O 21.30 chętni wysłuchają koncertu Julii Piaseckiej, która wystąpi wraz z zespołem w Sali Restauracyjnej. Natomiast w Sali Gotyckiej do 3 rano będzie trwało taneczne szaleństwo: muzyka klubowa, ale także ta z lat 80. i 90., oprócz tego pop, disco, funk oraz liczne zabawy. Wstęp, jak informuję organizatorzy, za szczery uśmiech.

To jednak nie koniec integracji i świętowania nowego roku akademickiego. 5 października (czwartek) wieczorem impreza przenosi się na "Teki", czyli miasteczko akademickiego Politechniki Wrocławskiej.

- Co roku staramy się zmieniać klimaty muzyczne. Jeżeli ostatnio był rock, czy hip-hop to chcemy teraz pójść w trochę łagodniejsze klimaty, dlatego proponujemy wieczór przy muzyce Mariki, która wystąpi razem z kwartetem smyczkowym, a potem finał koncertu - Maleo Reggae Rockers. Myślę, że to urozmaicenie jakiego jeszcze nie było podczas siedmiu poprzednich lat - mówi o. Mariusz Simonicz CSsR, organizator Koncertu na Tekach.

Redemptorysta podkreśla, że koncert to impreza dla studentów organizowaną przez studentów, która ma integrować właśnie to środowisko.

- Pokazujemy, że możemy się świetnie bawić bez alkoholu i łamiemy stereotypy krążące wokół katolików i duszpasterstw akademickich. Wiele razy spotkałem się z zaskoczeniem uczestników Koncertu na Tekach, że katolicy potrafi zorganizować taką imprezę i dobrze się bawić- oświadcza kapłan.

Muzyczne wydarzenie od lat ściąga tłumy młodych studentów. Na scenie między akademikami Politechiki Wrocławskiej wystąpili już m.in. Luxtorpeda, Indios Bravos, Zeus, projekt Panny Wyklęte/Wygnane, Bethel, ks. Jakub Bartczak.

- Chcemy także promować ideę duszpasterstw akademickich, które bardzo prężenie funkcjonują we Wrocławiu.Chociaż wydarzenie nie ma bezpośredniego charakteru ewangelizacyjnego, to nie ukrywamy tego, że należymy do duszpasterstwa „Redemptor” czy do innych wspólnot katolickich - mówi Ada Sierocińska, rzecznik prasowy KnT.

Dodaje przy tym, że co roku zainteresowanie koncertem rośnie. Ludzie są ciekawi, kto zagra w następnym roku i cieszą się z muzycznej inicjatywy na Tekach.

- Mamy bardzo pozytywny odzew. Nie chcemy się szufladkować, tylko zaskakiwać, dlatego zmieniamy gatunki muzyczne. To przyciąga kolejne osoby przed scenę Koncertu na Tekach. Nie da się ukryć, że na frekwencję działa fakt, iż wejście jest darmowe, a występuję zespoły cenione, które trafiają do szerokiego grona odbiorców - tłumaczy A. Sierocińska.

Organizatorzy zaznaczają, że unikają komercji. Nie wspomagają ich wielkie korporacje, koncerny ani browary. Całość organizują własnymi siłami przy wsparciu szanowanych instytucji i ludzi dobrej woli.

Zapraszamy na ósmą edycję Koncertu na Tekach, który rozpocznie się 5 października w czwartek o 18:30 na studenckim osiedlu Wittigowo, przy ul. Edwarda Wittiga 8 (popularne „Teki”).