Wszystko poszło od serca!

Maciej rajfur

|

Gość Wrocławski 05/2018

publikacja 01.02.2018 00:00

W Dolnośląskim Szpitalu Specjalistycznym im T. Marciniaka odkryli lekarstwo doskonałe – regularną modlitwę różańcową.

▲	Oddział kardiologii to motor napędowy szpitalnych róż różańcowych. Ale trudno się dziwić, niektórzy z nich odmawiają nawet Nowennę Pompejańską. ▲ Oddział kardiologii to motor napędowy szpitalnych róż różańcowych. Ale trudno się dziwić, niektórzy z nich odmawiają nawet Nowennę Pompejańską.
Maciej rajfur

Kiedy ks. Krzysztof Jankowski przedstawił pomysł stworzenia róży różańcowej wśród pracowników szpitalnych, z marszu zebrało się 20 osób. Dziś jest ich ponad 40. Inicjatywa powołana 8 grudnia 2017 roku nie tylko rozrasta się, ale już przynosi dobre owoce. Do Maryi w codziennej modlitwie zwracają się: personel sprzątający, pracownicy kadr i administracji, sanitariusze, pielęgniarki oraz lekarze.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.