Bez owijania w bawełnę

Gość Wrocławski 07/2018

publikacja 15.02.2018 00:00

Wychodzi trzecia płyta ks. Jakuba Bartczaka. Kapłan zdradza nam jako pierwszym, jakie piosenki i jakich gości znajdziemy na krążku.

Ks. Jakub wydał już dwa albumy: „Powołanie”  i „Po prostu wierzę”. Ks. Jakub wydał już dwa albumy: „Powołanie” i „Po prostu wierzę”.
Maciej Rajfur /Foto Gość

Maciej Rajfur: Minęło 2,5 roku od ostatniej płyty Księdza. To długa czy krótka przerwa?

Ks. Jakub Bartczak: Jak na rapera – całkiem spora. Jak na księdza – raczej nie.

Z czego ona wynika?

Z mojego kapłaństwa, które jest moją profesją i całym życiem. Na co dzień pracuję w parafii w Sulistrowicach, prowadzę wspólnotę Ślęża – góra Tabor młodych i trochę obowiązków mam.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.