Męka, chwała, metal

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 10/2018

publikacja 08.03.2018 00:00

Lidia Bojnowska drogę krzyżową „maluje” gwoźdźmi, nakrętkami, śrubkami. – Każda z nich to westchnienie do Pana Jezusa – mówi.

▲	Artystka i jej prace. ▲ Artystka i jej prace.
ZDJĘCIA Ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość

Nie jest bynajmniej mechanikiem samochodowym. Dwanaście lat prowadziła kwiaciarnię, jest autorką wystaw florystycznych, maluje, szyje. Dlaczego porzuciła barwne kwiaty na rzecz szarego metalu?

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.