Wizyta duszpasterska w tym roku nie zawsze jest typową wizytą, kolęda niekoniecznie trwa w czasie, gdy brzmią kolędy. Odbyć się może w mieszkaniu, w kościele lub… przy płocie. Jak przeżywamy ją w naszej archidiecezji?
Poznanie parafian, jako obowiązek proboszcza, formalizuje Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 r. (kan. 529 § 1). Odwiedziny duszpasterza to jeden ze sposobów realizacji tego zobowiązania. Niekoniecznie w zimie.
Roman Koszowski /Foto Gość
W ubiegłorocznym komunikacie wrocławskiej kurii znalazło się wyjaśnienie, że – wobec sytuacji, gdy nie ma praktycznie możliwości zastosowania ściśle tradycyjnych dotychczasowych form kolędowego spotkania – „decyzję o przeprowadzeniu odwiedzin duszpasterskich – kolędy, o jej czasie i formie, pozostawia się decyzji księży proboszczów, zgodnie z roztropnością duszpasterską oraz poszanowaniem wszystkich obowiązujących aktualnie przepisów i zasad dotyczących bezpieczeństwa w stanie epidemii”. W komunikacie zaproponowano kilka możliwych form.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.