Można już nabyć „ADWENTownik”. To piąta edycja przewodnika po czasie oczekiwania na Boże Narodzenie.
Każda karta to kolejny dzień. Oprócz daty, nazwy dnia tygodnia i licznika znajduje się na nich ciekawostka.
Karol Białkowski /Foto Gość
Pierwszy „ADWENTownik” powstał w 2018 roku. Elżbieta Woźniak-Łojczuk poszukiwała dla swoich małych dzieci kalendarza adwentowego, który będzie publikacją wnoszącą coś do życia w duchowym, religijnym wymiarze. – Okazało się jednak, że takiej pozycji nie ma na rynku, więc postanowiłam ją stworzyć – opowiada. Inicjatywa wyrosła z pytania: „Co zrobić, by do Bożego Narodzenia przygotować się lepiej?”.
Autorka zwraca uwagę, że dzieci trzeba uczyć, iż Adwent to nie tylko czas kupowania prezentów i zachwycania się świątecznymi dekoracjami, ale przede wszystkim duchowego wzrostu i świadomego czekania na narodziny Pana Jezusa. Piąte wydanie to okazja do pewnego podsumowania. – Muszę przyznać, że zainteresowanie z roku na rok rośnie. Przejawia się to m.in. w pytaniach, które do nas spływają nie tylko od czytelników, ale też katolickich influencerów. Cieszymy się z tego przedadwentowego poruszenia – mówi.
Zwraca uwagę, że odbiorcy publikacji to, poza osobami prywatnymi, także przedszkola i szkoły katolickie, ale również Polacy mieszkający w innych zakątkach świata. „ADWENTownik” w każdym roku się zmienia. Poza szatą graficzną zmianie ulega również zawartość. – W tym roku są aż dwie niespodzianki. Dołączyliśmy drewnianą szopkę, którą można postawić obok kalendarza, oraz pierniczki do wycięcia – wyjawia. A co z treścią? W tym roku przez cztery tygodnie dzieci będą poznawały postaci, które gościły w szopce, odwiedzając nowo narodzonego Pana Jezusa. Poza tym na każdy dzień przygotowane jest wyzwanie, które jest zachętą, by zrobić coś dobrego.
Publikację można nabyć stacjonarnie we Wrocławiu: w Księgarni Archidiecezjalnej na Ostrowie Tumskim, w „Pociągu do bajeczki” na Sępolnie (ul. Monte Cassino 68) oraz w sklepiku parafialnym przy kościele pw. św. Elżbiety Węgierskiej na ul. Grabiszyńkiej, a także na www.adwentownik.pl.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.