To już archidiecezjalna tradycja – spotkanie młodych we wrześniu na Ślęży. Zaczęło się w 2016 r. na fali entuzjazmu po Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie. . Wydarzenie rozpocznie się o godz. 10 na Przełęczy Tąpadła, skąd uczestnicy wyruszą razem ze swoimi duszpasterzami na szczyt. Tam czekają na nich poczęstunek oraz dobra zabawa.

Kulminacyjnym momentem całodniowego spotkania będzie Msza św. pod przewodnictwem bp. Macieja Małygi. Nie zabraknie ulubionej formy modlitwy młodych ludzi – uwielbienia przed Najświętszym Sakramentem. Będą także świadectwa wiary. W tym roku wśród pielgrzymów znajdą się uczestnicy Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie.

– Zapraszamy wszystkich, także, a może szczególnie tych, którzy nie mogli być w Portugalii i chcą doświadczyć tego entuzjazmu wiary. W tym roku podkreślamy fakt, że Ślęża to nasza góra Tabor. Czasem młodzi ludzie myślą, że wiele rzeczy już nie ma sensu, a my przekonujemy, że Chrystus może wejść do ich codzienności i ją zrewolucjonizować. Muszą tylko być blisko Niego – tłumaczy ks. Piotr Rozpędowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży.

Spotkanie przeznaczone jest dla uczniów ostatnich klas szkoły podstawowej i liceum, szczególnie kandydatów do bierzmowania.

– Tego typu wydarzenia mają znaczenie nie tylko formacyjne, ale też społeczne. Młodzi widzą rówieśników, którzy tak jak oni się modlą. Może w ich lokalnych społecznościach wiara nie jest mile widziana, może się wstydzą być chrześcijanami. Chcemy wlać w nich siłę i radość z bycia dzieckiem Bożym – dodaje ks. Rozpędowski.

Ksiądz Jakub Bartczak, organizator spotkania, uważa, że to sposób na ładowanie duchowych akumulatorów.

– Wspólnota rodzi uśmiech. Dzięki niej nabieramy odwagi do życia wiarą na co dzień. Zapraszam wszystkich do tych pięknych okoliczności przyrody, by razem modlić się i bawić, cieszyć się swoją wiarą. Co roku staramy się wprowadzać pewne nowości i tym razem też tak będzie – zapowiada ks. Bartczak, popularny raper w sutannie.