Dodatkowy element

Zbliża się liturgiczne wspomnienie św. Tomasza z Akwinu, patrona teologów i uczelni kościelnych. To dobra okazja, by dowiedzieć się, co słychać na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu.

Ks. Sławomir Stasiak zaprasza do świętowania oraz do studiowania.
Karol Białkowski /Foto Gość

Naszym zadaniem jako uczelni jest tworzenie elity intelektualnej, czyli takie kształcenie ludzi, by potrafili pracować na określonym poziomie nie tylko wiedzy i kompetencji, ale również wartości – zaznacza rektor uczelni ks. prof. Sławomir Stasiak. Uważa, że współczesne szkolnictwo na każdym poziomie cierpi z tego powodu, iż przekazuje wiedzę na często bardzo wysokim poziomie, ale podejmuje minimalne działania wychowawcze lub w ogóle ich nie podejmuje. – A naszą siłą jest to, że chcemy kształtować w taki sposób, by absolwenci, gdziekolwiek by nie pracowali, kierowali się zasadami etycznymi – mówi o PWT.

Poszukiwanie fundamentu

Ksiądz rektor zwraca uwagę, że w ostatnich 20–30 latach postrzeganie teologii jako kierunku studiów zmieniło się dość znacznie. Przyznaje, że wynika to ze zmian, które zachodzą w społeczeństwie. One sprawiają, że ten kierunek dziś staje się elitarny. – Jeszcze zanim zaczęły spadać liczby dzieci i młodzieży uczestniczących w lekcjach religii w szkołach, już obserwowaliśmy, że kandydaci na studia teologiczne przychodzą z inną motywacją. Wielu wprost deklarowało, że ich celem nie jest zdobycie uprawnień zawodowych, ale pogłębienie wiary, którą poznają w małych grupach w Kościele – zauważa. Zaznacza, że najwięcej chętnych do studiowania teologii ma to doświadczenie wspólnot działających przy parafiach. – Tak to właśnie jest, że ludzie wierzący poszukują fundamentu teologicznego i naukowego – przekonuje.

Ksiądz Stasiak odnosi się również do zmian, które są zauważalne po roku 2020. – Nie chcę demonizować pandemii, ale na pewno miała wpływ na tych, którzy byli i są zaangażowani w życie Kościoła. Oni z jeszcze większą świadomością do tego Kościoła przychodzą i sięgają po teologię – zaznacza. W samym studiowaniu też zachodzą zmiany. – Rzeczywiście zauważamy, że zwiększa się liczba osób, które studiują dwa i więcej kierunków – czy to na naszej uczelni, czy na innych. Mamy też niemałą grupę doktorów, którzy pracują na innych uczelniach, wykładają na przykład na Politechnice Wrocławskiej przedmioty techniczne, a przychodzą, by studiować teologię, i to nie tylko na poziomie magisterskim, ale również doktorskim – opowiada.

Etyka to szansa

Zmienia się oblicze teologii i zmienia się oblicze uczelni. Zmniejszająca się liczba studentów zachęciła władze PWT do podjęcia starań o poszerzenie oferty. Stąd już kilka lat temu pojawiła się w niej pedagogika. – Dziś oferta na tym kierunku jest już bardzo szeroka i obejmuje zarówno przygotowanie do opieki nad najmłodszymi (pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna), jak i nad seniorami – zaznacza ksiądz rektor.

Ksiądz Stasiak tłumaczy, że współczesny świat akademicki jest tak skonstruowany, iż każda uczelnia ma dużą elastyczność w zamykaniu kierunków stających się mniej atrakcyjnymi i otwieraniu nowych. Zwraca uwagę, że na PWT jest element, który jest jednak tym „czymś więcej”. To oparcie kształcenia na etyce katolickiej. – Wydaje się, że to dodatkowa szansa. Czasem te nasze propozycje mogą być zaskakujące i na pierwszy rzut oka nie pasują do naszej uczelni – podkreśla. Wymienia dwa kierunki. Pierwszym są podyplomowe studia psychoterapii. – Mamy jako jedna z nielicznych uczelni w Polsce certyfikat od Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Psychologów, potwierdzający jakość tych studiów – zachwala. Otwarcie drugiego kierunku – podyplomowych studiów z medycyny geriatrycznej – planowane jest na najbliższy październik. – Chodzi o przygotowanie osób do fachowej opieki zarówno od strony medycznej, jak i etycznej nad osobami starszymi – zapowiada.

Mozolne przekształcenie

Zmianą, która jest przełomowa i już jest realizowana, jest przekształcenie PWT w akademię. – W ubiegłym roku przygotowaliśmy programy kształcenia i statuty dwóch nowych Wydziałów – Prawa Kanonicznego i Katolickiej Nauki Społecznej, ale też ogólnouczelniany. Teraz idziemy w kierunku realizacji wymogów stawianych nam przez Dykasterię ds. Kultury i Nauki Stolicy Apostolskiej oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego – opowiada. Podkreśla, że podjęte zostały już kroki uruchomienia kierunków o tych specjalnościach na PWT, by móc dalej, krok po kroku, dążyć do dalszych przekształceń. – To mozolna praca u podstaw. O harmonogramie nie chcę mówić, ale jako uczelnia jesteśmy przygotowani w ok. 40 proc. Nie przywiązywałbym się jednak do liczb, bo proces jest dynamiczny, a my jesteśmy zobowiązani do spełnienia wszystkich stawianych nam wymagań – podkreśla.