Dar Darmo Dany Do Dawania

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 18/2024

publikacja 02.05.2024 00:00

Przed 12 laty mocnym głosem śpiewała „Shema Israel” w holu Dworca Głównego PKP we Wrocławiu w czasie ewangelizacyjnego flash mobu. Pamięć o Helence Kmieć jest żywa w środowiskach związanych z salwatorianami i nie tylko.

Ks. Paweł Wróbel SDS w trzebnickim sanktuarium. Ks. Paweł Wróbel SDS w trzebnickim sanktuarium.
Agata Combik /Foto Gość

Wkrótce, 10 maja, zostanie zainaugurowany w archidiecezji krakowskiej proces beatyfikacyjny zamordowanej w Boliwii wolontariuszki – dziewczyny pełnej radości życia, pasji i pragnienia, by dzielić się wiarą. W kwietniu w Trzebnicy opowiadał o niej postulator procesu beatyfikacyjnego Heleny Kmieć ks. Paweł Wróbel SDS.

Stewardesa z nieba

Przypomniał, że Helena (1991–2017) wychowała się w Libiążu k. Chrzanowa. Obdarzona mnóstwem talentów brała udział w konkursach matematycznych, recytatorskich; dzięki otrzymanemu stypendium przez dwa lata uczyła się w szkole średniej w Wielkiej Brytanii, a po maturze rozpoczęła studia (technologia i inżynieria chemiczna w języku angielskim) na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. Uczyła się również w szkole muzycznej, uczestniczyła w życiu duszpasterstwa akademickiego, podejmowała działania charytatywne. Na początku studiów związała się z Wolontariatem Misyjnym „Salvator”. Rozpoczęła pracę jako stewardesa. Była na misjach na Węgrzech, w Rumunii, w Zambii. W styczniu 2017 r. wyruszyła do Boliwii. Miał to być ostatni, półroczny wyjazd, ale trwał tylko kilkanaście dni. 24 stycznia zginęła, zabita kilkunastoma ciosami nożem, z rąk napastnika, który wdarł się do placówki. – Helena wykorzystała swoje życie na 100 procent – mówił ks. Paweł. – Nazywana jest stewardesą, która zdobyła niebo.

Przypomniał swoisty „przepis na świętość”, zawarty w napisanych przez Helenę słowach: „Otrzymałam łaskę Bożą, czyli DDDDD (Dar Darmo Dany Do Dawania) i muszę się tym Darem dzielić! Wszystkie umiejętności, które posiadam, zdolności, które nabywam, talenty, które rozwijam – nie mają służyć mi, ale są po to, bym mogła je wykorzystywać do pomocy innym. Największym darem jest to, że znam Boga i nie mogę zachować tego dla siebie, muszę to rozgłaszać!”.

Podaj dalej

– W 2012 roku Helena była na Salwatoriańskim Forum Młodych w Dobroszycach, któremu towarzyszyło hasło: „Podaj dalej” – mówi ks. Maciej Szeszko SDS. – Zwieńczeniem jednego z warsztatów na forum był ewangelizacyjny flash mob na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu. Został uwieczniony na słynnym już filmiku, który krąży w internecie. Helena razem z innymi wolontariuszami misyjnymi prowadziła wtedy ten warsztat. To była pełna energii osoba o wielkich zdolnościach – dodaje.

Nie brak ludzi, którzy podejmują, podobnie jak ona, posługę w ramach Wolontariatu Misyjnego „Salvator”. – W regionie wrocławskim spotykamy się zazwyczaj w domu salwatorianów w Bagnie. Informacje o spotkaniach regionalnych pojawiają się zawsze na FB Wolontariatu Misyjnego „Salvator”, a na stronie wms.sds.pl można też znaleźć namiary do nas – mówi Marta Sygutowska, odpowiedzialna za region wrocławski. – Spotyka się w nim ok. 13 osób. Formujemy się, by w czasie wakacji wyjechać na misje. W tym roku większość z nas wyjeżdża, by prowadzić kolonie ewangelizacyjne dla dzieci, np. do Albanii, Chorwacji, Rumunii, na Węgry. Mamy też wolontariat w dalszych regionach, np. na Filipinach – zaznacza.

Spotkania regionalne odbywają się raz w miesiącu, poza miesiącami (trzy razy do roku), gdy organizowane są spotkania ogólnopolskie. – Czasem mamy dodatkowe spotkania integracyjne – z wyjazdem na Ślężę, wyjściem na lodowisko czy choćby na pizzę – dodaje Marta. Wyjaśnia, że zwykle w wolontariacie działają osoby w wieku od ok. 16–17 lat do ok. 27.–28. roku życia (łatwiej wyjechać dalej, mając do dyspozycji wakacje).

Helenka jest w okolicach Wrocławia znana. Trzebniczanie Ewelina Gładysz i Przemysław Radzyński napisali nawet książkę jej poświęconą „Helena. Misja możliwa”.

Może kiedyś na wrocławskim dworcu znajdzie się jakiś znak pamięci poświęcony młodej misjonarce?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.