Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Jaś
    19.12.2017 11:47
    Polska tradycja jest czasem silniejsza niż nauka Kościoła. Zdecydowana większość Polaków myśli o najbliższej niedzieli nie o jako IV Niedzieli Adwentu, ale o wigilii Uroczystości Bożego Narodzenia. Tymczasem ta niedziela jest w liturgii niedzielą, a wiec pamiątką Zmartwychwstania i Zesłania Ducha Świętego i jej główny ciężar powinien być położony na tym fakcie. Ale Polacy zapatrzeni w choinki chcieliby już śpiewać kolędy. Wigilia rozpoczyna się wieczorem; może nawet niektórzy nie pójdą w dzień do Kościoła tylko na pasterkę; a w niektórych kościołach nie będzie nawet mszy świętej o 16.00 i ci, co pracują od 7.00 do 14.00- np w aptekach - nie będą mogli pójść na 16.00 na mszę świętą. Ważniejszy jest "post" niż właściwe przeżycie niedzielnej Eucharystii.
    • TomaszL
      19.12.2017 12:51
      W sumie można iść na Mszę św. wieczorną w sobotę...
      doceń 13
    • Stefan1
      23.12.2017 21:22
      Cóż, Jezus coraz bliżej, ja zaczynam Świętować a Wszystkim posyłam tą piękną piosneczkę https://www.youtube.com/watch?v=YZaTwOIPJFw
      doceń 2
  • Anakin
    19.12.2017 11:57
    a jak Wielki Piątek wypada w niedziele to tez nie ma postu? :)
    doceń 27
    • Gość
      19.12.2017 13:21
      Nigdy takiej sytuacji nie było i nie będzie. Wielki Piątek - jak sama nazwa wskazuje - zawsze jest w piątek.Więc nawet nie ma sensu się zastanawiać nad tym.
      doceń 18
  • TomaszL
    19.12.2017 12:07
    O ile mi wiadomo to w Polsce katolik ma obowiązek postu w dwa dni w roku. We wszystkie piątki (za wyjątkiem uroczystości) w Polsce obowiązuje katolików wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych.

    Tradycyjne bezmięsne potrawy wigilijnie dziś nie maja żadnego związku z poszczeniem i są wyrazem zachowywania tradycji (i to w dodatku regionalnych). I raczej trudno przy współczesnych, zastawionych po brzegi stołach wigilijnych mówić o jakiejś ascezie.

    Warto kultywować tradycje rodzinne, ale jak ktoś w Wigilie (o ile nie będzie to piątek) zje wędliny czy mięso to również jest ok.

    Natomiast warto w tym roku przypominać, ze niedziela jest jeszcze IV niedzielą Adwentu, więc obowiązkowa jest obecność na niedzielnej Mszy św, a Pasterka taką nie jest bo przynależy już obchodów do Bożego Narodzenia. (25.12)
    doceń 10
    • KJ
      19.12.2017 12:11
      Nie masz racji. Wg obecnego, niedopracowanego prawa, obowiązek uczestnictwa w mszy w uroczystość można spełnić także w wieczór dnia poprzedniego. Więc jeśli ktoś pójdzie na mszę niedzielną np. o 17 czy 18-tej, to ma "zaliczone" oba dni. Podobnie, jeśli gdzieś jest pasterka o 22 czy 23 - wówczas również jedną mszą spełnia dwa obowiązki.

      Istnieją na ten temat analizy teologiczne, dostępne również w internecie. Jak sam ich nie znajdziesz, to napisz - wrzucę linka.
      doceń 22
      • TomaszL
        19.12.2017 12:47
        Zacznijmy od tego, ze Pasterka liturgicznie dotyczy 25.12 a nie niedzielnej Mszy s. z 24.12. Wiec "zaliczenie" Pasterki o 22 nie zwalnia z niedzielnej Mszy św.

        Pytanie co z Mszą sw. wieczorną (18 czy 19). Ale to pytanie teoretyczne, bo wątpię aby gdzieś była takowa odprawiana.

        "Istnieją na ten temat analizy teologiczne, dostępne również w internecie." - podrzuć linka.
        doceń 0
        0
      • KJ
        19.12.2017 12:52
        http://jacquesblutoir.blogspot.com/2015/08/jedna-msza-dwa-obowiazki.html
        https://rbl.ptt.net.pl/index.php/RBL/article/view/30/28
        doceń 19
        0
      • Bartosik
        19.12.2017 12:54
        No, są dwie "szkoły" tutaj - jedni mówią "jedna Msza = jeden obowiązek", a drudzy uważają, że da się na jednej Mszy dwa obowiązki wypełnić. Nie wiem, czy w pismach kanonistów jest jakaś jednoznaczna interpretacja takiej sytuacji (zresztą gdyby była, to by sporów o to nie było).
        doceń 5
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 13:02
        @KJ - zauważ tylko że w niedziele 24.12 mamy IV Niedzielę Adwentu, Pasterka przynależy do Bożego Narodzenia.
        Stąd próśb o linki do takiej konkretnej sytuacji, a nie do 14/15 sierpnia.
        doceń 0
        0
      • KJ
        19.12.2017 13:09
        Co? A może chcesz linka do artykułu opisującego konflikt czwartej niedzieli adwentu i wigilii Bożego Narodzenia w roku 2017?

        Chodzi o zasadę! A zasada jest taka, że obowiązek uczestnictwa w mszy świętej w uroczystość można wypełnić przez około 30 godzin - od wieczora dnia poprzedzającego do północy kończącej uroczystość. Jeśli dwie uroczystości wypadają dzień po dniu - jak w tym roku 24 i 25 grudnia - to uczestnicząc we mszy w tym kilkugodzinnym okienku (powiedzmy: od 17 do 24) 24 grudnia spełniamy jedną mszą dwa obowiązki. I tyle. Jeśli - podobnie jak ja - uważasz, że jest to błąd, to obwiniaj o to głupie posoborowe prawo, a nie interpretację.
        doceń 19
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 13:23
        @KJ - Wigilię w niedziele są co kilka lat. I oczywiście nie godziny decydują. Pytanie jest prozaiczne, czy Pasterka z godziny 22 znosi niedzielny (24.12) obowiązek uczestnictwa we Mszy sw. Wg mnie nie, bo liturgicznie Pasterka dotyczy już BN.
        Ale pytanie formalnie pozostaje,
        Bo Pasterka odprawiana 25.12 o 0.00 nie znosi obowiązku niedzielnej Mszy sw z 24.12
        doceń 2
        0
      • Gość
        19.12.2017 13:35
        Nie rozumiem tego "kombinowania" z udziałem we Mszach św. Wychodzi tutaj coś w rodzaju "lenistwa liturgicznego" i co niektórzy chcieliby jak najmniej uczestnictwa w liturgii. Ja pójdę ma Mszę w niedzielę-wigilię, na Pasterkę i w dzień Bożego Narodzenia rano. I w ten sposób każdy powinien zrobić. Przepisy dopuszczają nawet dwukrotny udział we Mszy św. tego samego dnia (tej samej doby - Pasterka plus Msza rano) i można przyjąć 2 razy Komunię św. Przecież właśnie Boże Narodzenie jest uroczystością religijną i przede wszystkim należy świętować w kościele, a nie przy suto zastawionym stole obżerając się. A Pasterka odprawiana o godz. 22 jest nieporozumieniem i wg mnie nie jest pasterką. To tak jakby roraty odprawiać wieczorem.
        doceń 5
        0
      • KJ
        19.12.2017 13:43
        Tomaszu, popełniasz podstawowy błąd. Mylisz ze sobą liturgię i prawo kanoniczne. Obowiązek uczestnictwa we mszy z uroczystości jest obowiązkiem KANONICZNYM, nie liturgicznym. I odpowiedni kanon mówi, że spełniasz ten obowiązek, uczestnicząc we mszy w ciągu tych ok. 30 godzin. Bez względu na to, z jakiego formularza LITURGICZNEGO została ona odprawiona - nawet jeśli ksiądz odprawi mszę (z lenistwa czy z pomyłki) niedzielną z formularza z dnia powszedniego (bez gloria, bez credo, bez homilii, z jednym czytaniem, bez Kanonu rzymskiego etc.), to i tak masz "zaliczoną" mszę świętą. Bo obowiązek jest związany z kryterium chronologicznym (od wieczora dnia poprzedzającego do północy uroczystości), a nie z kryterium liturgicznym.

        Pasterka odprawiana o północy nie pozwala wypełnić obowiązku uczestnictwa w mszy czwartej niedzieli adwentu - w tym roku 24 grudnia - bo jest właśnie już po północy, po zakończeniu niedzieli. Ale gdyby pasterka była odprawiana o 23, a nawet 23.30 - to by można było na niej spełnić obowiązek uczestnictwa w mszy z IV niedzieli adwentu i równocześnie mszy z dnia Bożego Narodzenia.
        doceń 18
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 15:31
        @KJ - przejrzałem kilka ogłoszeń parafialnych z różnych miejsc w Polsce i kilka wypowiedzi księży z tego roku iż 2006 i wszyscy twierdzą, ze Pasterka (nawet radykalnie wczesna) nie zwalnia z obowiązku Mszy św. niedzielnej.
        doceń 2
        0
      • uważny czytelnik
        19.12.2017 15:38
        do Gość: w sumie to w niedziele powinny być dwie msze bo z IV niedzieli Adwentu i z Wigilii uroczystości a 25.12 trzy bo są trzy formularze Pasterka, Aurora i "Msza właściwa rytu rzymskiego" czy wobec tego można przyjąć 5 razy komunię przez te dwa dni bo to różne formularze? ;)
        doceń 2
        0
      • KJ
        19.12.2017 16:01
        Ja znam ogłoszenia parafialne, w których jest mowa, że udział w Wigilii Paschalnej nie zwalnia z udziału w mszy w Niedzielę Zmartwychwstania, a po Wigilii Paschalnej na powrót wsadzają Najświętszy Sakrament do Grobu Pańskiego. Nie ma takiej głupoty, których księża nie potrafiliby powiedzieć i zrobić.

        Jeśli chcesz dyskutować o nauce Kościoła, to powołuj się na dokumenty Kościoła, a nie na biuletyny parafialne niedouczonych plebanów.
        doceń 22
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 16:37
        @KJ - czy mam rozumieć, że TY jesteś tym douczonym plebanem?
        doceń 2
        0
      • KJ
        19.12.2017 17:13
        Masz rozumieć, że na poziomie "ogłoszeń parafialnych" i "proboszcz mi powiedział" ja rozmawiał nie będę.

        Jeśli chcesz polemizować z twierdzeniem, że udział w wieczornej mszy w najbliższą niedzielę wypełnia obowiązek uczestnictwa również we mszy Narodzenia Pańskiego, zaś udział w pasterce, która zostanie odprawiona jeszcze w najbliższą niedzielę wypełnia obowiązek uczestniczenia we mszy niedzielnej - to proszę o dokumenty Kościoła, które przeczą interpretacjom przeze mnie przedstawionym i bronionym.
        doceń 20
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 17:35
        Ponieważ nie jestem specjalistą od prawa kanonicznego, więc posiłkuję się wypowiedziami mądrzejszy ode mnie. W Internecie jest wiele wpisów i z tego roku i np z 2006. W tym księży specjalistów czy tez proboszczów odpowiedzialnych za powierzony sobie lud. Zakładam ze wiedz o czym piszą.
        I to tyle z mojej strony.
        doceń 0
        0
      • KJ
        19.12.2017 17:42
        To skoro "nie jesteś specjalistą od prawa kanonicznego", to wystarczyło przed swoją wypowiedzią o obowiązku ".

        Słów żadnego specjalisty nie przytoczyłeś - jedynie ja powołałem się na artykuł uznanego polskiego kanonisty, link nieco wyżej - a wypowiadasz się z całkowitą pewnością siebie. Więc zdecyduj się, że WIESZ, jak jest (wówczas nie powinieneś mieć problemu z przywołaniem odpowiednich tekstów Kościoła lub kanonistów), albo Ci się WYDAJE - ale wówczas powinieneś przyjąć argumenty, jakie Ci podaje ktoś, kto wie, czyli np. ja.
        doceń 19
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 19:27
        Tyle tylko ze ten jeden tekst, który przytoczyłeś stwierdza jedyni ze obie interpretacje mogą być prawidłowe. Stąd postulat, aby w konkretnych sytuacjach wypowiedział się np biskup miejsca.
        doceń 0
        0
      • KJ
        19.12.2017 20:09
        Dokładnie. Ponieważ istnieje starożytna rzymska zasada - przyjęta również przez Kościół - "in dubio pro reo" (w przypadku wątpliwości należy orzekać na korzyść oskarżonego), w obecnej sytuacji prawnej, osoba może jedną mszą (wieczorem, a przed północą 24 grudnia) "zaliczyć" oba obowiązki uczestnictwa we mszy - 24 i 25 grudnia 2017 i nie będzie miała grzechu. Ty napisałeś coś przeciwnego, więc Cię poprawiłem.
        doceń 19
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 21:46
        Po czym dana osoba trafi na spowiednika, który uważa inaczej i co wtedy?
        doceń 0
        0
      • KJ
        19.12.2017 21:51
        Jeśli wie, że ma prawo (Kościelne prawo! poświadczone zarówno przez KPK, jak i przez wykształconych przez Kościół prawników) do wypełnienia obu obowiązków przez uczestnictwo w jednej mszy, to nawet się nie będzie z tego spowiadała - no bo i z czego, skoro nie jest to grzechem w świetle nauczania Kościoła?

        A jeśliby jakaś osoba wyznała taki czyn jako grzech lub wątpliwość - to poddaje się pod osąd spowiednika i wówczas wszystko zależy od tego, jaka jest jego wiedza w tej materii.
        doceń 15
        0
      • TomaszL
        20.12.2017 07:22
        Na koniec, bo widzę ze kolega prawnik usiłuje podważać wiedzę co niektórych spowiedników to może zamiast materia grzechu posłużyć się materią logiki. A ta jasno mówi, że Msza sw. z IV Niedzieli Adwentu nie jest tożsamą z Pasterką.
        Ale wystarczy przyjść na obie aby zobaczyć różnice. No i warto posłuchać tego o czym mówią proboszczowie w zakresie konieczności bycia na Mszy św. IV Niedzieli Adwentu.
        EOT
        doceń 0
        0
      • KJ
        20.12.2017 10:15
        Nie ja podważam ich wiedzę, tylko oni sami ją podważają. Jestem w stanie sypać przykładami jak z rękawa.

        Twój błąd, jak już pisałem, leży w utożsamianiu liturgii z prawem kanonicznym, a to nie są tożsame obszary. Idąc Twoim tokiem rozumowania (niewłaściwie nazwanym "logiką"), katolik powinien być w Boże Narodzenie na trzech mszach, bo są trzy odrębne formularze, co "jasno mówi [...], że nie są tożsame".
        doceń 16
        0
      • TomaszL
        20.12.2017 11:03
        Miałem zakończyć, ale dopowiem, ze skoro nie widzisz różnicy pomiędzy różnymi formularzami dotyczącymi tego samego dnia, a różnymi formularzami dotyczącymi nie tylko różnych dni, ale wręcz różnych okresów liturgicznych to cóż można poradzić.
        doceń 1
        0
      • KJ
        20.12.2017 11:27
        Oj, Tomaszu, widzę, że szukasz zaczepki, a do tego wykazujesz się niekompetencją.

        Ja doskonale znam się na różnicach liturgicznych, bo zajmuję się tym tematem od kilkunastu lat. Jeśli chodzi o formularze z Bożego Narodzenia - tak samo zresztą, jak ze Zmartwychwstania Pańskiego - to nie dotyczą one "tego samego dnia". Z dnia Bożego Narodzenia i Zmartwychwstania mamy JEDNĄ mszę (jeden formularz mszalny). Dwa pozostałe są z nocy (resp. Pasterka i Wigilia Paschalna) i ze świtu (resp. Aurora i Rezurekcja). Ale co ja się będę produkował, jeśli Ty masz swoje przekonania i będziesz się ich trzymał bez względu na wszystko, nawet wbrew faktom i cytatom z dokumentów.

        I przy okazji: ja należę do Kościoła rzymskokatolickiego, a nie proboszczowsko-katolickiego; punktem odniesienia jest dla mnie nauczanie Kościoła rzymskiego i, w pewnym zakresie, mojego biskupa. Proboszcz nie ma władzy nad liturgią, doktryną i prawem kanonicznym - jedynie ma prawo i obowiązek stosować nauczanie Kościoła.
        doceń 17
        0
      • TomaszL
        20.12.2017 11:52
        Właściwie to stwierdzenie " przy okazji: ja należę do Kościoła rzymskokatolickiego, a nie proboszczowsko-katolickiego; punktem odniesienia jest dla mnie nauczanie Kościoła rzymskiego i, w pewnym zakresie, mojego biskupa", a szczególnie to "w pewnym zakresie, mojego biskupa" kończy dyskusję.

        Ale tak z ciekawości to skoro piszesz "Ja doskonale znam się na różnicach liturgicznych, bo zajmuję się tym tematem od kilkunastu lat." to rozumiem, ze jesteś księdzem (?) i pewnie masz jakieś adekwatne tytuły naukowe czy takowe publikacje. Opowiesz cos o tym?
        doceń 0
        0
      • KJ
        20.12.2017 12:01
        Swoje publikacje naukowe podpisuję imieniem i nazwiskiem, tutaj piszę anonimowo, nie powołując się na żaden swój autorytet, a jedynie podając argumenty.
        doceń 12
        0
    • Louie
      19.12.2017 13:41
      @TomaszL - osobiście zgadzam się z Twoją argumentacją, ale dochodzę do smutnej konstatacji, że tłumaczenie tego innym będzie daremnym trudem, wynikającym z dość prozaicznej przyczyny - chorobliwego przywiązania do "tak się robi/nie robi". Problem jest szerszy, bo zauważalny również w postaci powszechnego stosowania przez "katolików" antykoncepcji czy też wciąż żywych przesądów (moja mama, która jest katoliczką, zawsze siada na chwilę w domu, jeśli czegoś zapomni wziąć i wróci się po to), a przesądy są przecież formą bluźnierstwa/świętokradztwa.
      • TomaszL
        19.12.2017 15:42
        Mnie troche bawią, a troche smucą wszechobecne hasła o tzw. postnych wigilijnych potrawach. Szczególnie gdy mowa o wyjątkowych, raz do roku przygotowywanych wystawnych potrawach i np. konieczności spróbowania każdego dania

        Przesądy, kto ich niema - pilnowanie aby nie było krzyżowanie rąk przy znaku pokoju, nie podawanie ręki przez próg i wiele, wiele innych.
        Choć jest postęp, bo zauważyłem ze mało ludzi stresuje się na widok czarnych kotów przebiegających drogę :)
        doceń 2
        0
  • KJ
    19.12.2017 12:07
    Z żadnej "tradycji" to nie wynika! Lecz było wymagane prawem kanonicznym do 1983 roku!
    doceń 17
    • TomaszL
      19.12.2017 12:49
      @KJ - tyle tylko że w wypadku zbiegi daty Wigilii z niedzielą ortodoksyjnie powinno się Wigilię przenieść na 23 grudnia, co powoduje ze Adwent powinien zacząć się tydzień wcześniej.
      • Bartosik
        19.12.2017 12:57
        Niezupełnie. Przed SWII (według ks. Bączkowicza) jeśli jakakolwiek wigilia (która była dniem postnym) przypadala w niedzielę, to postu się nie przenosiło na sobotę, tylko po prostu go nie było (zgodnie z zasada, że w niedziele się nie pości).
        doceń 16
        0
      • KJ
        19.12.2017 12:58
        Co to znaczy "ortodoksyjnie"? Przepisy liturgiczne precyzowały to jasno: przez kilka wieków do 1970 roku celebrowało się w takiej sytuacji mszę z Wigilii i dodawało komemorację z czwartej niedzieli adwentu (albo celebrowało niedzielę w trzecią sobotę adwentu - nie mam w tym momencie dostępu do mszału). Nigdy wigilii Bożego Narodzenia się nie przenosiło, bo miała pierwszeństwo przed czwartą niedzielą adwentu.
        doceń 19
        0
      • Bartosik
        19.12.2017 13:06
        Na pewno niedzieli się nie celebrowało w sobotę - wtedy Suche Dni wypadały.
        doceń 16
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 13:07
        Spotkałem się opisem tradycji ludowych przenoszenia wigilii na 23 grudnia.
        doceń 1
        0
      • KJ
        19.12.2017 13:11
        Tomaszu, nie mówimy o tradycjach ludowych, tylko o prawie Kościoła. Więc ludowo można było przenosić co najwyżej "kolację/wieczerzę wigilijną" - moja babcia sugerowała to kilka dni temu - ale nie wigilię, jako obrzęd liturgiczny.

        Bartosiku, dziękuję za poprawkę.
        doceń 20
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 13:26
        @KJ tyle tylko ze ludowo ludzie mieli świadomość że niedziela nie może być dniem postnym co do zasady. A o tym jakby co dyskutujemy
        doceń 0
        0
      • KJ
        19.12.2017 13:45
        Niedziela nie może być dniem postnym i nadal nie jest. Nie wiem, z czym masz problem.
        doceń 21
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 15:32
        @KJ - ale ja nie mam problemu, bo jak dla mnie Wigilia BN (każda) nie jest postem, a jedynie w wypadku Wigilii przypadającej w piątek jest ona obowiązkowa bezmięsna.
        doceń 0
        0
    • KJ
      19.12.2017 16:03
      To nie rozumiem, o co Ci chodziło, gdy pisałeś, że "w wypadku zbiegi daty Wigilii z niedzielą ortodoksyjnie powinno się Wigilię przenieść na 23 grudnia"?
      doceń 19
      • TomaszL
        19.12.2017 19:28
        Skoro ktoś chce faktycznie (a nie symbolicznie) pościć w Wigilię....
        doceń 0
        0
      • KJ
        19.12.2017 20:04
        Kościół nie reguluje kwestii sumienia, bo nie ma do tego kompetencji. Kościół, jako wspólnota, nie może pościć w Dzień Pański. Ale każdy może podjąć taki osobisty post w dowolnym dniu. Podobnie z wieczerzą: jak ktoś sobie chce przenieść ją na sobotę - jego prawo, ale Kościół celebruje wigilię Bożego Narodzenia w niedzielę i nie ma możliwości jej przesunięcia.
        doceń 19
        0
      • TomaszL
        19.12.2017 21:47
        Jeżeli ktoś podejmuje post w niedzielę, to znaczy że nie rozumie czym jest niedziela.
        doceń 0
        0
      • KJ
        19.12.2017 21:52
        Nie Tobie to osądzać - to sprawa między nim/nią a Bogiem. Post nigdy nie jest grzechem, o ile jest podjęty zgodnie z sumieniem.
        doceń 17
        0
      • TomaszL
        20.12.2017 07:16
        Grzechem jest nieświętowanie niedzieli. O tym doskonale wiedzieli ludzie wychowani w tradycyjnej wierze tzw. ludowej.
        doceń 1
        0
      • KJ
        20.12.2017 10:17
        To jeszcze mi pokaż - oczywiście na podstawie dokumentów Kościoła - że grzechem jest poszczenie w niedzielę.
        doceń 18
        0
  • JAWA25
    19.12.2017 12:24
    "Jeden jest zdania, że można jeść wszystko, drugi, słaby, jada tylko jarzyny. Ten, kto jada [wszystko], niech nie pogardza tym, który nie [wszystko] jada, a ten, który nie jada, niech nie potępia tego, który jada" (Rz 14,2n).
    doceń 25
  • uważny czytelnik
    19.12.2017 12:37
    pytanie: czy jeśli Uroczystość Bożego Narodzenia wypadnie w sobotę i ktoś uczestniczy w Mszy z formularza Wigilii Uroczystości Bożego Narodzenia np. ok 19.00 lub wcześniej odmówi I Nieszpory tejże Uroczystości to czy po tych nieszporach lub mszy obowiązuje go piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych czy nie?
    • Gość
      19.12.2017 13:27
      Zmiana daty następuje o północy, więc i post też trwa do północy.
      doceń 2
    • xtgorny
      19.12.2017 15:50
      Tak, ponieważ posty są regulowane przez prawo kanoniczne, a w nim dzień zaczyna się od północy
      doceń 2
  • Gość
    19.12.2017 13:45
    Tak w ogóle to Wigilia nigdy nie była i nie będzie dniem postnym, nawet jeśli przepisy kanoniczne by tego wymagały. Już samo "12 potraw" uniemożliwia poszczenie. Mimo, że nie spożywa się mięsa, to o żadnym poście tutaj nie może być mowy. Jak można "pościć" obżerając się do granic możliwości?
    doceń 23
    • KJ
      19.12.2017 14:05
      Masz rację. "Post" jest tutaj określeniem uproszczającym, bo odnosi się do wstrzemięźliwości od potraw mięsnych, a nie do postu (czyli niejedzenia/ograniczenia jedzenia).
      doceń 13
    • Człowiek-trzpień
      19.12.2017 17:20
      Post jakościowy, mówi to coś Państwu?
      doceń 1
  • śwjacenty
    19.12.2017 14:53
    Chrześcijańska wolność kończy się tam gdzie zaczynają się religijne obowiązki. Te rozważania kiedy obowiązuje uczestniczenie we Mszy a kiedy można sobie odpuścić, albo kiedy niewolno jeść mięsa...Toż to jakaś niewola babilońska. Dziękuję Bogu, że mnie wyprowadził do wolności dzieci Bożych.
    doceń 23
    • TomaszL
      19.12.2017 15:59
      Jest różnica pomiędzy teoretycznymi rozważaniami o obowiązkowym uczestnictwie na Mszy św, a realnym uczestnictwem nie wynikającym z obowiązków, lecz z własnego dobrowolnego wyboru.
      • Gość
        19.12.2017 17:24
        a gdy kogo zmusza rodzina to jest z "własnego dobrowolnego wyboru"
        doceń 24
        0
  • Mateusz Kaczmarek
    19.12.2017 15:31
    Ja w tym roku nie poszczę w wigilie bo grzechem by były umartwienia podczas uroczystości zmartwychwstania(niedziela)
    doceń 4
  • Stanisław_Miłosz
    19.12.2017 15:54
    Czy wieczór, a wtedy się wigilijnie wieczerza, nie liczy się czasem już do dnia następnego? Jeśli tak, to można się wtedy obżerać do woli, nawet piętnastoma potrawami, jeśli ktoś ma takie przerobowe moce.
    Ale przed, tradycyjna głodówka dobrze robi - pobudza łaknienie, oczyszcza organizm, i w ogóle.
    • TomaszL
      19.12.2017 15:57
      Jedni mówią że najeść to się dopiero można po północy, inni po powrocie z Pasterki, inni twierdzą że podstawa Wigilii jest duża ilość jedzenia (tzw. postnego). Jak komu pasuje.
      doceń 3
  • DNA
    19.12.2017 17:29
    Kiedy jest mowa o istocie wiary to dyskutantów co kot napłakał, a kiedy o sprawach oczywistych to można mielić językiem i klawiaturą, żeby się popisać... w nieskończoność... żałosne.
    doceń 8
  • Damian
    19.12.2017 18:10
    Wy i ta wasza wolność... Do przeżarcia! Tak samo macie z postem...
    doceń 2
  • Jagu
    19.12.2017 18:30
    Cieszmy i radujmy z narodzin Pana Jezusa
    doceń 23
  • tajpan0
    19.12.2017 22:55
    Nie ma takiego dnia jak Wigilia Bożego Narodzenia. Dziwię się, że Gość Niedzielny coś takiego wypisuje. 24 grudnia jest dniem powszednim Adwentu lub - jak w tym roku - IV Niedzielą Adwentu. Wieczorem tego dnia - po I Nieszporach - rozpoczyna się Wigilią, czyli nocnym czuwaniem Uroczystość Narodzenia Pańskiego.
    • TomaszL
      20.12.2017 07:24
      Jest różnica pomiędzy wigilią a Wigilią. Warto poczytać jakie tradycje obowiązywały (bo zanikają już) 24.12
      doceń 2
    • Jakub
      23.12.2017 15:17
      Istnieje coś takiego jak Wigilia Bożego Narodzenia, obchodzona jest liturgicznie wg formy nadzwyczajnej (o której warto pamiętać, że jest równorzędna formie zwyczajnej). W liturgii odnowionej jest natomiast coś takiego jak "wieczorna msza wigilijna" (coś innego niż "Msza o północy", w Polsce jednak praktycznie nieobecna, ze względu na tradycję wieczerzy.
      doceń 2
  • Justek
    20.12.2017 11:58
    Nie ogarniam , przecież do kosciola powinno się chodzić z potrzeby serca ,czyli jeśli ktoś ma ochotę to nawet 3 razy w ciągu dnia.Po co robić coś na siłę tylko dlatego że tak jest zapisane w prawach kościelnych??? Czy przez to jesteśmy gorszym ludźmi?
    doceń 18
  • Gościówa
    20.12.2017 17:53
    Odchodzą ludzie od kościoła, odchodzą. Dzisiaj często spotykam się ze zdziwieniem dając za przykład kościół że jeszcze mam odwagę wierzyć i się przyznać w wiarę księżom. Szkoda.
    doceń 17
  • ep
    21.12.2017 13:07
    Tradycja ponad sens to średni pomysł. Co ciekawe, kiedy kwestia dotyczy znacznie ważniejszych spraw, np. liturgii, tradycja nie jest już taka istotna. Dziwne, nieprawdaż?
    doceń 2
  • Lmo
    23.12.2017 10:01
    To w końcu jest post czy go nie ma?? Niedziela jest niedzielą i post znosi....
    • TomaszL
      23.12.2017 10:47
      Nie ma, możesz śmiało schabowe i szynki na Wigilie podawać...
      doceń 0
    • Kam
      23.12.2017 22:59
      Post wynika z tradycji w Polsce, nie jest nakazany, lecz gdyby był, to niedziela i tak go by zniosła. Wszystko jasno wytłumaczone w artykule. Jeśli to duży problem dla Ciebie, nie pość.
      • TomaszL
        24.12.2017 06:58
        Napisał bym zachowaj tradycje bezmięsną podczas wigilijnej kolacji, bo raczej obecne suto zastawione stoły wigilijne trudno w jakikolwiek sposób nazwać postnymi.
        doceń 0
        0
      • Gość
        24.12.2017 12:03
        post wigilijny jest tradycją jeszcze przedchrześcijańską, u dawnych Słowian na przesilenie zimowe przypadało ich święto zmarłych, to dla tych co odeszli przeznaczony jest dodatkowy talerz
        doceń 4
        0
  • Shrew
    24.12.2017 11:29
    Jaka asceza? Przecież i tak jedzą mięso rybie. Nie rozumiem calego szumu. Chyba idea świat nie na tym polega id kiedy można się obzerac ?
    doceń 0
  • Afi
    24.12.2017 18:23
    Dla nich ryba tonie mieso.dlanich rybajest postna.cierpienie zwierzatnie ma znaczeni.nie przetlumaczysz.
    doceń 1
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy