Autorowi radziłbym zapoznać się z instrukcją dotyczącą muzyki sakralnej. Tam jest wyraźnie powiedziane, co uchodzi, a co nie. Znajdzie tam argumenty, dlaczego "pielgrzymka salezjańska" dopuściła się profzaniacji świętego miejsca: www.asmkrakow.pl/pliki/musicam_sacram.pdf
A że doszło do profanacji tego świętego miejsca, to niestety jest fakt:
> Podczas corocznej Salezjańskiej Pielgrzymki Ewangelizacyjnej w jasnogórskiej bazylice młodzi ludzie zaśpiewali przeróbkę The Passenger Iggy’ego Popa z religijnym tekstem. Atmosfera spotkania przypominała święto kibiców na stadionie, obecna była tzw. „meksykańska fala”, okrzyki oficjalni chuligani Jezusa, zabawa jak na dyskotece. Grupa kilkudziesięciu osób tańczyła tuż przed tabernakulum. Jak można było przeczytać na portalu internetowym: w całym prezbiterium znajdowało się mnóstwo osób, m.in. małe dzieci bawiące się zabawkami, mężczyźni nieustannie wymachujący flagami wokół ołtarza zarówno przed, jak i w trakcie Mszy Świętej.<
śpiew "Alleluja, Bóg cię kocha!" jest profanacją Najświętszego Sakramentu? Dlaczego? Bo nie na melodię "A nasze serca zimne jak lód"? Za mało teologiczne? Na pewno bardziej niż słowa "próżny dla nich Twej męki trud". Ci młodzi ludzie aż kipią radością, że są przy Bogu i może nas to w oczy kole? Bo tak nie potrafimy, więc trzeba zakazać.
Piosenka pielgrzymkowa rządzi się SWOIMI prawami. Dlatego nie musi zważać ani na moralność, ani na przyzwoitość, ani na przepisy liturgiczne. Hulaj dusza!
"Ludzie się bujali aż miło, ale nie zapominajmy, że nie o bujanie tu chodzi." Jeszcze 5-10 lat, a tylko bujanie nam zostanie. Po angielsku to się nazywa "happy-clappy" church. Taki kościół wesołych klaskaczy. A tak a propos - kto nas właściwie BUJA?
«Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego». I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je." (Mk 10,13-16)
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Karol BiałkowskiDODANE 30.08.2017AKTUALIZACJA 28.02.2018
A że doszło do profanacji tego świętego miejsca, to niestety jest fakt:
> Podczas corocznej Salezjańskiej Pielgrzymki Ewangelizacyjnej w jasnogórskiej bazylice młodzi ludzie zaśpiewali przeróbkę The Passenger Iggy’ego Popa z religijnym tekstem. Atmosfera spotkania przypominała święto kibiców na stadionie, obecna była tzw. „meksykańska fala”, okrzyki oficjalni chuligani Jezusa, zabawa jak na dyskotece. Grupa kilkudziesięciu osób tańczyła tuż przed tabernakulum. Jak można było przeczytać na portalu internetowym: w całym prezbiterium znajdowało się mnóstwo osób, m.in. małe dzieci bawiące się zabawkami, mężczyźni nieustannie wymachujący flagami wokół ołtarza zarówno przed, jak i w trakcie Mszy Świętej.<
(Mk 10,13-16)
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.