Wydarzenie zaplanowano na 22 grudnia na pl. Nowy Targ. Wedle zamierzeń organizatorów staną tam namioty, pod którymi przy stołach zasiądą ubodzy wrocławianie.

- Akcja ma dwa wymiary. Z jednej strony najbardziej potrzebujący będą mogli się spotkać i przełamać opłatkiem. Z drugiej - chcielibyśmy zaangażować mieszkańców miasta, by przyszli i podzielili się swoimi darami bezpośrednio, np. wypiekami - mówi Paweł Trawka, rzecznik prasowy wrocławskiej Caritas. Dary będzie można składać w dniu spotkania na pl. Nowy Targ od rana.

Wśród uczestników bożonarodzeniowego spotkania będą przede wszystkim ci, którzy na co dzień korzystają z usług jadłodajni prowadzonych przez wszelkie placówki pomocowe na terenie Wrocławia oraz podopieczni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Aby dotrzeć do wszystkich zainteresowanych, będziemy rozwieszać plakaty informacyjne - dodaje.

P. Trawka zaznacza, że celem akcji jest przede wszystkim uświadomienie najuboższym, iż nie są pozostawieni sami sobie. - Zarówno Caritas, jak i inne miejskie instytucje, myślimy o tym, jak im pomagać każdego dnia. I co najistotniejsze, tę pomoc realizujemy - zwraca uwagę. Podkreśla przy tym, że ciepło świąt sprawia, że chcemy się nim dzielić między sobą.

Tak duża wigilia dla najuboższych to nowość we Wrocławiu. Do tej pory tego typu wydarzenia miały miejsce w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego i gromadziły zdecydowanie mniej osób. - Spodziewamy się od 600 do 800 osób, ale jak przyjdzie tysiąc to nie ma obaw. Każdy się naje do sytości - zaznacza rzecznik Caritas.

Oprócz posiłku przewidziano występy chórów dziecięcych Miejskich Domów Kultury, które będą śpiewać kolędy. Swoje przybycie zapowiedział m.in. prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.