W niedzielę Chrystusa Króla ministranci obchodzą swoje święto.
W archidiecezji wrocławskiej jest ich kilka tysięcy. W zasadzie nie ma parafii, w której co najmniej kilku chłopców nie służyłoby do Mszy Świętej. – Bycie ministrantem hartuje i kształci pozytywne cechy: sumienność, obowiązkowość, wytrwałość, punktualność, otwartość i chęć niesienia pomocy – mówi Michał Bartoszko, który pierwsze swoje kroki w Liturgicznej Służbie Ołtarza stawiał 25 lat temu. Od tamtej pory przeszedł wszystkie szczeble ministranckiej formacji.
Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.