Zapisane na później

Pobieranie listy

Miecz już nie jest najważniejszy

Czy misja dawnych zakonów rycerskich wygasła? Trwa, choć ma inne oblicze. Również w naszej diecezji nie brak i dziś najprawdziwszych rycerzy. Żołnierze Chrystusa wciąż mają pełne ręce roboty.

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 28/2019

dodane 11.07.2019 00:00
0

Kiedy członkowie Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie (OESSH) zgromadzili się w tym roku we Wrocławiu, by przeżywać uroczystość inwestytury, przechodnie z ciekawością zerkali na ich charakterystyczne stroje, na ostrogi, miecz i dystynktoria. Czerwony krzyż na płaszczach kawalerów i dam zakonu to Krzyż Jerozolimski, zwany też Krzyżem Gotfryda z Bouillon – od imienia zdobywcy Jerozolimy podczas I wyprawy krzyżowej, który przyjął tytuł obrońcy Grobu Świętego. Krzyż przypomina swym kształtem pięć ran Chrystusa. Herb zakonu kryje w sobie znaki krwi Pana, Jego cierniowej korony, laski pielgrzyma i muszli; na pieczęci zakonu widać z kolei postać Chrystusa Zmartwychwstałego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..