Cud spotkania

Karol Białkowski


|

Gość Wrocławski 23/2012

publikacja 07.06.2012 00:00

Papieski świadek. Wrocław uczcił 15. rocznicę Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego. Gościem specjalnym obchodów był 
Arturo Mari, 
osobisty fotograf 
Jana Pawła II, który 
dzielił się swoimi wspomnieniami 
z pracy na Watykanie.



W podzięko-waniu 
za przybycie na spotkanie Arturo Mari 
został obdarowany przez licealistów czapeczką w barwach Polski
 
W podzięko-waniu 
za przybycie na spotkanie Arturo Mari 
został obdarowany przez licealistów czapeczką w barwach Polski

Karol Białkowski

Moje wspomnienie dotyczy przede wszystkim uczucia żywej wiary i serdeczności dla papieża, które tutaj spotkałem – dzielił się wrażeniami sprzed 15 lat watykański fotograf. Zwrócił uwagę, że zawsze na kongresy eucharystyczne zaprasza się teologów, intelektualistów, wielkie osobistości, ale to, co uderzało wówczas, to lud Boży, który gromadził się wokół Piotra naszych czasów. 
Arturo Mari podczas swojego pobytu we Wrocławiu spotkał się w Liceum Salezjańskim z młodzieżą kilku szkół średnich. Odpowiadał na pytania dotyczące m.in. początków jego pracy. – Pierwszy raz wszedłem do Watykanu jako pracownik 9 marca 1956 roku i wyszedłem dopiero po 50 latach – wspominał. W tym czasie aż sześciu papieży zasiadało na piotrowym tronie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.