Idźcie z dobrym nastawieniem

kra

|

Gość Wrocławski 25/2012

publikacja 21.06.2012 00:00

Neoprezbiterzy rozpoczynają posługę w archidiecezji. Dokładnie 50 lat temu po przyjęciu święceń kapłańskich w katedrze włocławskiej otrzymał skierowanie do pracy w Ślesinie. Dziś – jako metropolita wrocławski – abp Marian Gołębiewski skierował na pierwsze placówki trzynastu nowo wyświęconych kapłanów.

Idźcie z dobrym nastawieniem

Uroczyste spotkanie odbyło się w kaplicy Wrocławskiej Kurii Metropolitalnej. Neoprezbiterzy poza dekretami kierującymi ich do pracy w poszczególnych parafiach otrzymali od metropolity na pamiątkę książki pt. „Rzeka o nazwie Biblia”. – Istnieje takie powiedzenie, że pierwsza parafia to pierwsza miłość – mówił abp M. Gołębiewski, dodając, że na podstawie własnego doświadczenia potwierdza autentyczność tego powiedzenia. – To, czego doświadczyłem na swojej pierwszej placówce, pamiętam do dziś i chętnie wracam myślą do tamtych dni, kiedy rozpoczynałem pracę w parafii – zaznaczył. Prosił także najmłodszych w diecezji kapłanów, by starali się jak najbardziej zaangażować w pracę duszpasterską. – Idźcie z tym przeświadczeniem, że trzeba się ciągle uczyć.

 
 

Tak będzie przez całe życie. Największym grzechem by było, gdybyście założyli, że już wszystko wiecie. – Na ten moment oczekiwaliśmy w dużym napięciu, zastanawiając się, gdzie zostaniemy posłani – wyznał ks. Adam Kościk, dziś wikariusz par. pw. św. Franciszka z Asyżu i św. Piotra z Alkantary w Namysłowie. Jego kolega ks. Andrzej Orzech dodał, że kiedy już wszystko stało się jasne i nowo wyświęceni kapłani poznali miejsca swojej pierwszej pracy duszpasterskiej, napięcie przerodziło się w entuzjazm. – Sześć lat przygotowywaliśmy się do naszej posługi i teraz z radością podchodzimy do zadań, które będzie nam dane pełnić, oraz do ludzi, którzy na nas czekają – powiedział, podkreślając, że nie wiedząc jeszcze, dokąd biskup go pośle, modlił się za swoich przyszłych parafian. – Teraz ta modlitwa nie będzie anonimowa. Polecam Bogu to wszystko, co czeka mnie w nowym miejscu – zaznaczył. Nowy wikariusz w par. pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze powiedział, że bardzo cieszy się z decyzji metropolity. Miał bowiem nadzieję, że jego pierwsza parafia będzie podobna do parafii, z której pochodzi – i to się ziściło.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.