Nie pytamy o grzechy

Ks. Rafał Kowalski

|

Gość Wrocławski 44/2012

publikacja 31.10.2012 00:15

Na hasło: „Lubiąż” myśli Dolnoślązaków biegną ku słynnemu opactwu lub znajdującemu się tu szpitalowi. Dziś odkrywamy to miasto od strony, od której niewielu je zna.

Ulubionym utworem Justyny (z lewej) jest „Zaufaj Panu” Ulubionym utworem Justyny (z lewej) jest „Zaufaj Panu”
ks. Rafał Kowalski

Drobna, młoda, ubrana na biało dziewczyna. Wokół niej niewielka grupa ludzi podsuwających m.in. alkohol, narkotyki, pieniądze. Szarpią ją, popychają, a gdy upada, nie pozwalają wstać. W końcu bohaterka sięga po broń i przystawia ją sobie do skroni. W oczach obserwujących tę scenę widać łzy, zaniepokojenie, strach i bezradność. Jakby chcieli krzyknąć: „Nie rób tego!”. To nie scenariusz kolejnego filmu o perypetiach okresu dojrzewania. To wydarzyło się naprawdę, być może w życiu wielu młodych, a uczniowie Zespołu Szkół Specjalnych w Lubiążu postanowili oddać te przeżycia w formie etiudy pantomimicznej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.