Cześć ich pamięci

Karol Białkowski

publikacja 01.03.2013 14:12

W oficjalnym rozpoczęciu obchodów na cmentarzu Osobowickim wzięło udział kilkaset osób. Była modlitwa, apel pamięci, salwa honorowa oraz wieńce pod tablicą upamiętniającą ofiary systemu komunistycznego.

Cześć ich pamięci Każdego roku w uroczystościach upamiętniających żołnierzy wyklętych uczestniczy coraz więcej osób Karol Białkowski/GN

Przemarsz uczestników obchodów do kwater 81a i 120, gdzie spoczywają żołnierze wyklęci, odbył się w towarzystwie orkiestry reprezentacyjnej Policji Dolnośląskiej. Pośród licznie zgromadzonych mieszkańców miasta obecne były poczty sztandarowe różnych instytucji miejskich, państwowych oraz wrocławskich szkół. Prof. Krzysztof Szwagrzyk, pełnomocnik prezesa IPN ds. poszukiwań miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego, przypomniał zebranym, że cmentarz Osobowicki jest jedynym w Polsce, w którym ocalały kwatery z doczesnymi szczątkami tychże ofiar. – Przychodząc w to miejsce, możemy zapalić znicz i złożyć kwiaty w miejscu rzeczywistego spoczynku bohaterów. W ubiegłym roku udało się nam zakończyć w tym miejscu prace ekshumacyjne. Możemy powiedzieć, że wśród szczątków blisko 300 osób są również żołnierze wyklęci – mówił.

1 marca 1951 r. wykonano wyrok na członkach IV Komendy Zarządu Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Wśród zamordowanych był m.in. mjr Adam Lazarowicz. Podczas obchodów był obecny syn oficera, Zbigniew, mieszkający na co dzień we Wrocławiu. – Pamięć i prawda to dwa składniki, które pozwolą Polakom pozostać Polakami – mówił. Zaznaczył, że modne dziś jest rozgrzeszanie zbrodni przeszłości, bez rachunku krzywd. – W interesie katów mielibyśmy zapominać o ich ofiarach. Jak mógłbym zapomnieć o moim ojcu zamordowanym na Mokotowie? – pytał.

Ewa Mańkowska, wicewojewoda dolnośląski, przypomniała, że obchody Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych są wyrazem hołdu wszystkich środowisk dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, ale także za krew przelaną w obronie naszej ojczyzny. – To dziedzictwo, które nas wszystkich zobowiązuje – mówiła.

Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz wyraził zadowolenie z faktu, że pamięć o ofiarach jest coraz bardziej powszechna:

Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych są rozciągnięte w stolicy żołnierzy wyklętych. Od wczoraj jest również otwarta wystawa pt. „Tropem Wilczym”. Można ją obejrzeć na placu przed bazyliką garnizonową, gdzie dziś odprawiona zostanie Msza św. w intencji ofiar systemu komunistycznego. Początek o godz. 18. Po Eucharystii, w rynku, przy budynku Banku Zachodniego, będzie miało miejsce wydarzenie multimedialne. Na koniec, o godz. 19.45, wyruszy w kierunku pomnika rotmistrza Witolda Pileckiego marsz pamięci. Ostatnim akcentem będzie jutrzejszy maraton filmowo-dyskusyjny pt. „Pamiętajmy o niezłomnych”. Od 10.30 do 24.00 będą się odbywały spotkania z kombatantami, autorami filmów, kiermasz książek i artykułów związanych z tematyką żołnierzy wyklętych. Szczegółowy program znajduje się tutaj.