Z serca Afryki

kb

|

Gość Wrocławski 27/2013

publikacja 04.07.2013 00:15

Pod patronatem „Gościa Wrocławskiego” w Siechnicach odbył się koncert pochodzącej z Wybrzeża Kości Słoniowej grupy muzycznej „Claret Gospel”.

 Koncerty grupy są dla jej członków okazją do chwalenia Boga. Jak podkreślają, głównym ich celem jest zachęta do wspólnej modlitwy Koncerty grupy są dla jej członków okazją do chwalenia Boga. Jak podkreślają, głównym ich celem jest zachęta do wspólnej modlitwy
Karol Białkowski /GN

Próbujemy zacierać granice pomiędzy kulturami, kolorem skóry i językami, bo skupiamy się wokół osoby Jezusa Chrystusa. Jeśli będziemy się Go trzymać i kroczyć z Nim przez życie, to nic złego nas nie spotka – mówił ks. Stanisław Stelmaszek, proboszcz parafii pw. Niepokalanego Serca NMP. Przyjazd 10-osobowej grupy z WKS był okazją do pokazania fenomenu wiary wśród społeczeństw, w których chrześcijaństwo ma bardzo krótką historię i stosunkowo mało wyznawców. – Oni przyjechali tutaj umocnić swoją wiarę, by móc ją potem nieść do ludzi, wśród których posługują – mówił o. Roman Woźnica, klaretyn, jeden z założycieli zespołu. Misjonarz podkreślił, że wierni na Wybrzeżu Kości Słoniowej bardzo angażują się w życie lokalnego Kościoła. Zauważył, że tej aktywności brakuje dzisiaj w Polsce. – Przy każdej parafii działa nawet 10 chórów, są róże różańcowe i inne wspólnoty, do których należy 85 proc. wierzących – zaznaczył i dodał, że dzięki koncertom, które Afrykanie dają w Polsce, możemy odczuć „świeży powiew chrześcijaństwa”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.