Tajne agentki Pana Boga

Karol Białkowski

|

Gość Wrocławski 13/2014

publikacja 27.03.2014 00:00

Życie konsekrowane. Delikatny makijaż, zadbane paznokcie, modne ubranie i piękny uśmiech. Ich naturalna, zewnętrzna kobiecość jest pewnym narzędziem. Ważne jest to, co wewnątrz, i przykład, którym mogą pociągać innych ku Bogu.

 Instytut jest jedną z gałęzi w rodzinie oriońskiej, ale ma własne struktury. Ma wyznaczonego asystenta duchowego, ale poza tym jest niezależny od księży orionistów Instytut jest jedną z gałęzi w rodzinie oriońskiej, ale ma własne struktury. Ma wyznaczonego asystenta duchowego, ale poza tym jest niezależny od księży orionistów
zDJĘCIA Archiwum Instytutu

O takiej formie życia ciągle jeszcze niewiele osób wie, choć z każdym rokiem podobnych propozycji dla kobiet i mężczyzn jest coraz więcej – mówi Ania. Członkinie Oriońskiego Instytutu Świeckiego są osobami świeckimi, które oddają swoje życie Chrystusowi. Składają śluby czystości, ubóstwa, posłuszeństwa i w tym konkretnym przypadku dodatkowy czwarty ślub – szczególnej wierności papieżowi. Czym zatem różni się instytut życia konsekrowanego od zgromadzenia zakonnego? – Nie żyjemy w klasztorach, pozostajemy w świecie. Nie zakładamy rodzin, ale pracujemy, uczymy się i musimy zabiegać o to, byśmy miały gdzie mieszkać i co jeść. Pochodzimy z różnych stron Polski, mieszkamy w różnych miejscowościach – zaznacza. Dziewczyny, które zdecydowały się na życie jako świeckie osoby konsekrowane, niczym nie wyróżniają się z tłumu. – Oczywiście prowadzimy intensywne życie modlitewne – dodaje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.