PIP w namiocie

kb

publikacja 01.06.2014 22:28

Kilkadziesiąt osób przekonywało przechodniów, że najlepszą propozycją wakacyjną jest piesza pielgrzymka na Jasną Górę.

PIP w namiocie Pielgrzymka to doskonała propozycja dla aktywnych i przede wszystkim młodych. Wolontariusze przekonywali, że każdy może znaleźć na trasie radość, ale też wyciszenie Archiwum PPW

Po raz kolejny na ulicach stolicy Dolnego Śląska działał Punkt Informacji Pielgrzymkowej. Tym razem czerwony namiot stanął przy przejściu świdnickim. Jak zaznacza Wiesław "Kuzyn" Wowk, koordynator służb pielgrzymkowych i pomysłodawca akcji, ma ona na celu przede wszystkim pokazanie mieszkańcom miasta, że coś takiego jak pielgrzymka istnieje. - Wielu z nich nie jest zorientowanych. Siejemy w nich ziarno, które, mamy nadzieję, zakiełkuje - mówi.

Podczas kilku godzin działania Punkt Informacji Pielgrzymkowej przeprowadził kilka akcji, do których zaangażował przechodniów. - Była modlitwy: południowa modlitwa Regina caeli, a później w godzinie Miłosierdzia Bożego Koronka i Różaniec. Oprócz tego przeprowadziliśmy kilka akcji ewangelizacyjnych - wspólne tańce, Ojcze nasz w kilku językach i rozmowy z ludźmi podczas wręczania im ulotek - dodaje.

"Kuzyn" podkreśla, że Punkt Informacji Pielgrzymkowej to także świadectwo przyznania się do Chrystusa. - Co prawda zachęcamy do wyruszenia na pątniczy szlak, ale najbardziej zależy nam na wskazaniu na Syna Bożego jako tego, który daje każdemu z nas szansę na zbawienie. Tego można doświadczyć wszędzie i zawsze, jednak z naszego doświadczenia wynika, że pielgrzymkowy czas jest pod tym względem szczególnie błogosławiony - tłumaczy.