publikacja 30.09.2014 14:56
Po wakacyjnej przerwie do wrocławskiego seminarium przyjechali klerycy, którzy jutro rozpoczną kolejny rok przygotowań do kapłaństwa. Wśród 80 alumnów 14 przekroczyło seminaryjne progi po raz pierwszy.
Formacja kapłańska trwa 6 lat. W tym czasie klerycy odbywają również studia teologiczne Karol Białkowski /Foto Gość
Dziś wrocławscy klerycy przeżywają dzień skupienia, który stanowi swoistego rodzaju moment zatrzymania się przed wyzwaniami, jakie czekają ich w nowym roku akademickim.
Jutro od rana rozpoczną kolejny rok studiów na Papieskim Wydziale Teologicznym. Tradycyjnie od 1990 r. klerycy pierwszego roku swoje studia odbywają w pocysterskim klasztorze w Henrykowie, gdzie mieści się Annus Propedeuticus wrocławskiego seminarium.
Ewenementem jest fakt, iż wśród alumnów rozpoczynających przygotowanie do przyjęcia święceń kapłańskich zaledwie trzech w tym roku zdawało maturę.
Pozostali albo ukończyli już studia, albo przerwali rozpoczęte, by przyjść do seminarium. Jeden z kleryków pierwszego roku może poszczycić się doktoratem z chemii. - Takiej sytuacji jeszcze nie mieliśmy - przyznaje ks. dr Jan Adamarczuk, wicerektor MWSD we Wrocławiu, który od 16 lat posługuje w Henrykowie. Jak tłumaczy, zawsze wśród studentów rozpoczynających formację przeważali ci, którzy zdawali egzamin dojrzałości w danym roku.
Seminarium Duchowne we Wrocławiu jest jednym z najstarszych w Polsce.
Zostało powołane do życia przez bp. Kaspra z Łagowa w październiku 1565 roku jako owoc Soboru Trydenckiego. Po wojnie zainaugurowało działalność 8 października 1947. Na pierwszy rok zgłosiło się wówczas 24 alumnów.
W okresie powojennym wykształciło i uformowało ponad 1500 księży, pracujących głównie w diecezjach: wrocławskiej, legnickiej i świdnickiej oraz w wielu krajach Europy i poza jej granicami.
Ustanowiony w 1990 r. z inicjatywy ówczesnego metropolity kard. Henryka Gulbinowicza Annus Propedeticus jako rok przygotowawczy dla alumnów pierwszego roku był pierwszą tego typu inicjatywą w Polsce, a drugą w Europie.