Św. Jan Chrzciciel uhonorowany we Wrocławiu

Agata Combik

publikacja 28.10.2014 15:28

Nie nad Jordanem, ale blisko Odry, w cieniu katedry, tuż za Bramą Kluskową, patron archidiecezji ma swój plac.

Św. Jan Chrzciciel uhonorowany we Wrocławiu Nad placem góruje plafon z głową św. Jana Chrzciciela Agata Combik /Foto Gość

Na uroczystość nadania nazwy przybyli przedstawiciele Kościoła i władz miejskich, artyści i naukowcy, a także pokaźna grupka osób noszących imię Jan – z najmłodszym, kilkuletnim Janem Vraną, który przyjechał do Wrocławia z Czech, a na plac przyszedł ze swoją babcią wrocławianką. W tym gronie znalazł się także ks. Jan Gondro, dyrektor salezjańskiego gimnazjum, który uczestniczył w janowym święcie z grupką swoich uczniów.

– Janowe wezwania, by odważnie stać na straży wyznawanych przez siebie wartości, bronić tego, co dla nas ważne, co stanowi sens naszego życia, przekraczają granice czasu i miejsca, są ponadwyznaniowe – mówił abp Józef Kupny. – Każdy z nas odnajduje w sobie taki obszar, który dosłownie lub alegorycznie nazywa świętym, to znaczy nienaruszalnym. Św. Jan powtarza: Nie bójmy się o tym mówić…

Św. Jan Chrzciciel uhonorowany we Wrocławiu   Plac znajduje się za Bramą Kluskową, obok kościoła pw. św. Idziego Agata Combik /Foto Gość Arcybiskup wyraził nadzieję, że dla zwiedzających okoliczne zabytki plac będzie miejscem zapraszającym do przemiany serca.

Prof. Jan Miodek wyjaśniał, że Jan to imię pochodzenia hebrajskiego, oznaczające „Bóg jest łaskaw”. 400-500 lat temu w Polsce używano go zamiennie z „Iwan”, „Hans” czy „Jehohanan”. Nazywanie Ślązaków „Hanysami” też odnosi się do imienia „Jan”. Przypomniał, że z dniem narodzin św. Jana, 24 czerwca, wiąże się niezliczona ilość przysłów odnoszących się do pogody.

Prezydent Rafał Dutkiewicz zachęcał inicjatorkę i główną organizatorkę uroczystości, Wandę Ziębicką-Has, do podtrzymania zwyczaju gromadzenia się co roku na placu św. Jana – w jednym z najbardziej czarownych zakątków miasta. Przypomniał, że zgodnie z tradycją wielu ważnych gości odwiedzających Wrocław – jak Wacław Hawel, Wacław Klaus, Michel Platini czy Książę Albert – śpiewało w stolicy Dolnego Śląska słynny kanon „Panie Janie”. Tym razem utwór zabrzmiał dzięki chórowi z XVII LO we Wrocławiu. Zebrani wysłuchali również utworów wykonanych na barokowych skrzypcach przez dr. Roberta Bacharę.

Nowy plac św.Jana Chrzciciela we Wrocławiu
Katolicka tvRodzina

______________

Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: