Mila znów strzela dla reprezentacji

kb

publikacja 14.11.2014 20:05

Sebastian Mila ma znakomitą jesień w reprezentacji. W trzech meczach, w których zagrał strzelił dwa gole. Między innymi dzięki niemu Polacy mają na swoim koncie 10 punktów i prowadzą w grupie D eliminacji do Mistrzostw Europy 2016.

Mila znów strzela dla reprezentacji Najpierw gol z Niemcami, a teraz z Gruzją. Sebastian Mila to jedno z najważniejszych ogniw reprezentacji Polski i Śląska Wrocław. Kibice WKS-u mogą być usatysfakcjonowani Karol Białkowski /Foto Gość

To był ciężki mecz zwłaszcza w pierwszej połowie. Polacy mieli swoje szanse, ale Gruzini raz po raz groźnie atakowali i wielokrotnie było gorąco pod polską bramką. Sytuacja uspokoiła się dopiero po strzeleniu przez biało-czerwonych pierwszego gola. Była 51. minuta. W narożniku piłkę ustawił Sebastian Mila. Do jego dośrodkowania doszedł Grzegorz Krychowiak, zgrał ją do Kamila Glika, który umieścił piłkę głową w siatce.

W tym momencie powietrze uszło z gospodarzy i z minuty na minutę Polakom grało się coraz lepiej. W 71. minucie kolejne dośrodkowanie, tym razem z rzutu wolnego. Piłkę do siatki pakuje Grzegorz Krychowiak. Dwie minuty później w roli głównej wystąpił piłkarz Śląska Wrocław. Po dobrym zagraniu od Arkadiusza Milika technicznym strzałem pokonuje gruzińskiego bramkarza.

Dla Mili mecz skończył się w 87. minucie. Wtedy zstąpił go na boisku Karol Linetty. Mimo wysokiego prowadzenia Polacy dążyli jeszcze do podwyższenia wyniku. Już w doliczonym czasie, po indywidualnej akcji i zablokowanym strzale Lewandowskiego, piłka trafiła do Milika, który skierował piłkę do pustej bramki.

Między innymi dzięki skutecznej i efektownej grze Sebastiana Mili Polacy po czterech meczach mają 10 punktów i prowadzą w grupie D eliminacji do Mistrzostw Europy 2016. Piłkarzowi Śląska gratulujemy i życzymy utrzymania wysokiej dyspozycji zarówno w meczach reprezentacji jak i WKS-u.

_______________

Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: