Przygotowania do jednego z największych orszaków Trzech Króli w Polsce idą pełną parą. Organizatorzy robią wszystko, by liczba uczestników ich nie zaskoczyła.
Celem orszaku jest przede wszystkim uświadomienie uczestnikom, że w centrum obchodów Bożego Narodzenia jest Jezus Chrystus
Karol Białkowski /Foto Gość
W tym roku na ulice Wrocławia wyszło w radosnym pochodzie za Mędrcami ze Wschodu ponad 30 tys. ludzi. Niespodzianka była tym większa, że w poprzednich latach w orszaku brało udział ok. 5 tys. uczestników. Na wzrost zainteresowania złożyło się zapewne wiele czynników. Jednym z ważniejszych była prawdziwie wiosenna aura. Jaka pogoda będzie za miesiąc, trudno jeszcze określić. Organizatorzy liczą jednak, że wielu z tych, którzy w styczniu po raz pierwszy uczestniczyli w orszaku, przekonało się, że jest to wartościowe przedsięwzięcie, i pojawią się na trasie również tym razem.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.