Europejskie Spotkanie Młodych. By wziąć udział w kolejnym etapie pielgrzymki zaufania przez ziemię, do Pragi z archidiecezji wrocławskiej pojechało 350 osób. Być może niedługo to oni będą organizować jedno z kolejnych tego typu wydarzeń.
Mimo dość niskich temperatur na zewnątrz atmosfera praskiego spotkania była bardzo gorąca, a młodzi byli prawdziwymi świadkami Chrystusa
Karol Białkowski /Foto Gość
Praskie spotkanie zgromadziło ok. 30 tys. uczestników z Europy i z innych kontynentów. Są tacy, którzy korzystają z inicjatywy na zasadzie okazji na tani sylwestrowy wyjazd w atrakcyjne miejsce, jednak większość chce budować mosty przyjaźni, życzliwości i szacunku między chrześcijanami różnych wyznań. To jeszcze nie jest jedność, ale coś, co pozwala mieć nadzieję, że kiedyś ją osiągniemy. W tym dziele swój udział mają również młodzi Polacy. Od lat stanowią największą grupę narodowościową. W Pradze było ich prawie 7 tys.
Spotkanie blisko siebie
– To był naprawdę dobry czas. Już na samym początku zostaliśmy przyjęci na obiad przez Czeszkę, która wcale nie musiała tego robić. Nie zdążylibyśmy dojechać na posiłek, a ona nas ugościła – mówi Marek Nykiel z DA „Maciejówka”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.