Zamienią żony na karabiny

Roman Tomczak

publikacja 21.04.2015 12:53

We wrocławskiej jednostce w kilku turach będą szkolić się dolnośląscy rezerwiści. Na początek 10. Wrocławski Pułk Dowodzenia przy ul. Trzmielowickiej przez pięć dni będzie domem 124 mężczyzn.

Zamienią żony na karabiny Ćwiczenia mają zaznajomić rezerwistów z nowościami, jakie zaszły w polskiej armii. Każdy wezwany będzie szkolony wg swojego przydziału mobilizacyjnego Roman Tomczak /Foto Gość

Tylu stawiło się wczoraj, 20 kwietnia, w pierwszej turze ćwiczeń krótkoterminowych zaplanowanych jeszcze w ub. roku przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Jak wyjaśnił mjr. Mieczysław Błażejewski, oficer prasowy jednostki, do przebycia szkolenia w Jednostce Wojskowej 1245 powołani są wyłącznie mieszkańcy Dolnego Śląska, którzy mają za sobą zasadniczą służbę wojskową.

- Szkolenie będzie polegało głównie na zapoznaniu rezerwistów z tym, co od czasu ich pożegnania z mundurem zmieniło się w polskiej armii. A zmieniło się wiele - zapewnia mjr. Błażejewski.

Uczestnicy ćwiczeń będą się zatem szkolili strzelecko, poznawali nowe rodzaje broni, umundurowania i przepisów wojskowych. Strzelanie odbędzie się najpierw na jednym z najnowocześniejszych w Polsce symulatorów. Dopiero po zaliczeniu strzelania wirtualnego rezerwiści pojawią się na prawdziwej strzelnicy, uzbrojeni w kałasznikowy z ostrą amunicją.

Na czas szkolenia trzeba będzie zrezygnować z ciepłych, domowych pieleszy. Spanie na żołnierskich kojach, posiłki z pułkowej kuchni, przepustki na miasto - to będzie codzienność "żołnierzy z odzysku". Czy pięć dni szkolenia wystarczy, aby nadrobić kilkudziesięcioletnie zaległości w obcowaniu z wojskiem? Mjr Błażejewski przypomina, że żołnierz powinien szkolić się bez przerwy.

- Kadra zawodowa każdego dnia zdobywa nowe umiejętności. Żołnierze rezerwy uczą się tyle, na ile pozwala na to czas trwania ćwiczeń. Naszym zadaniem jest w jak największym stopniu oswoić ich z nowym sprzętem i nowymi wymaganiami współczesnego wojska. Mamy na to pięć dni - mówi oficer prasowy wrocławskiej jednostki.

Każdy z powołanych rezerwistów będzie się szkolił zgodnie z zakresem swojego przydziału mobilizacyjnego, zapisanego w książeczce wojskowej. Kolejna tura żołnierzy rezerwy pojawi się w jednostce przy ul. Trzmielowickiej w maju. Na razie nie wiadomo, ile w sumie będzie takich tur szkoleniowych. Jednak resort obrony podał, że w skali kraju będzie przeszkolonych kilka tysięcy rezerwistów.