Utożsamieni

Karol Białkowski

|

Gość Wrocławski 17/2015

publikacja 23.04.2015 00:15

Centrum Historii Zajezdnia. To ma być obiekt ważny dla wrocławian i obowiązkowy punkt wycieczek do stolicy Dolnego Śląska.

Wokół budynku wystawowego  – byłej hali zajezdni – przewidziano dużo przestrzeni, która ma zachęcać do spędzania w tym miejscu wolnego czasu Wokół budynku wystawowego – byłej hali zajezdni – przewidziano dużo przestrzeni, która ma zachęcać do spędzania w tym miejscu wolnego czasu
Materiały ośrodka „Pamięć i Przyszłość”

Jeszcze kilkanaście dni temu „nocowały” tutaj autobusy MPK. Dziś zapach smarów i paliwa zastąpił kurz z wyburzanych ścian. Zajezdnia nr VII przy ul. Grabiszyńskiej to miejsce naznaczone historią. To tutaj Tomasz Surowiec 26 sierpnia 1980 r. rozpoczął strajk w łączności ze Stocznią Gdańską. Odbywały się również w tym miejscu Msze św. dla protestujących. – Centrum Historii Zajezdnia to strategiczny projekt naszego ośrodka. Tutaj będziemy mieli własną siedzibę i w tej przestrzeni będziemy z naszymi partnerami społecznymi i innymi instytucjami organizowali różne przedsięwzięcia kulturalne i te związane z historią – mówi Marek Mutor, dyrektor ośrodka „Pamięć i Przyszłość”. Legendarne miejsce, po prawie 35 latach od rozpoczęcia strajku w MPK, zaczęło się przeobrażać. Już za rok ma tu funkcjonować placówka, do zwiedzania której nie potrzebujemy zakładać miękkich kapci. Historia powojennego Wrocławia będzie dosłownie na wyciągnięcie ręki.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.